Przedstawiciele Tergo Power oglądali tereny w okolicach biłgorajskiego wiaduktu. Chodziło o powierzchnię 10 ha. Elektrociepłownia, która miała powstać zasilana byłaby drewnem o niskiej jakości technologicznej oraz drewnem odpadowym. Argumentem przemawiającym za Biłgorajem miała być także duża liczba tartaków, stwarzająca łatwą możliwość pozyskania surowca.
- Na tym etapie nie mogę udzielać szczegółowych informacji. Pod uwagę branych jest kilka lokalizacji w regionie, są one obecnie analizowane. Wszystko zależy od opinii inżynierów - mówił w czerwcu br. w rozmowie z portalem bilgorajska.pl, przedstawiciel Tergo Power w Polsce.
Niestety już wiadomo, że norweska spółka Tergo Power na lokalizację elektrociepłowni na biomasę wybrała okolice Lublina. Na oficjalnej stronie spółki znalazły się już wizualizacje elektrociepłowni która ma powstać pod Lublinem. Z opisu inwestycji można dowiedzieć się, że spółka planuje zatrudnienie około 70 osób: 20 do obsługi elektrociepłowni i 50 zajmujących się dostawami słomy jako podstawowej biomasy