W bieżącym sezonie na zimowe utrzymanie dróg Miejska Służba Drogowa może przeznaczyć kwotę 65 tys. zł. By zapewnić dobre warunki na biłgorajskich drogach zgromadzono 600 ton mieszanki solno-piaskowej, 200 ton pozostało z ubiegłego roku.
Do końca zimy pozostało 2,5 miesiąca, a dotychczas wykorzystano ok. 200 ton mieszkanki. - Muszę przyznać, że tegoroczna zima nie jest tak uciążliwa jak poprzednie. Jedynym utrudnieniem jest fakt, że śnieg najczęściej pada w weekendy, a to oznacza konieczność ułożenia dyżurów tak, by mieszkańcy nie odczuli braku pracowników - zaznacza dyrektor Miejskiej Służby Drogowej, Ryszard Korniak.
Wyjątkowym dniem w tym sezonie była z całą pewnością Wigilii, jednak nie z powodu świątecznego charakteru. - Tego dnia już od 5 rano padał zamarzający deszcz, który spowodował bardzo niekorzystne warunki drogowe. Musieliśmy zintensyfikować swoje działania. Podobna sytuacja była w ostatni weekend. Zaczęliśmy pracę o godz. 17 w sobotę, a kontynuowaliśmy posypywanie dróg w niedzielę od wczesnych godzin porannych. Współpracowaliśmy zarówno z Biłgorajskim Przedsiębiorstwem Społecznym, jak i Spółdzielnią Mieszkaniową - opowiada dyrektor Korniak.
Mieszanka solno -piaskowa dostępna jest dla przedsiębiorstw na terenie MSD. Jednak wykorzystywana jest ona nie tylko do posypywania dróg, BPS dba także o należyty stan chodników przy głównych ulicach, a także na Placu Wolności, jednak o tereny przed posesjami powinni zadbać ich właściciele. - Jeśli ktoś nie dysponuje swoim piaskiem, możne skorzystać z tego, który dowożony jest do specjalnych skrzyń rozstawionych na terenie miasta - informuje Korniak.
- Z tego co mówią prognozy czeka nas teraz kilka dni mrozu i śniegu, dlatego dopóki nam aura sprzyjała zadbaliśmy o to, by odśnieżyć ulice i by nie zalegał na nich zamarznięty śnieg, gdyż w takich warunkach nie trudno o poślizg i uszkodzenie auta. Chcemy zadbać o komfort kierowców nawet kosztem naszych wolnych dni - podsumował dyrektor Korniak.
Zgodnie z zapewnieniami synoptyków zima powróciła w czwartkowy poranek, dlatego na ulice wyjechały płygi i piaskarki. Należy jednak pamiętać, że służby mają za zadanie łagodzenie skutków zimy, a nie całkowitą ich likwidację.
~ obserwator | 0
Dojeżdzam do pracy w Nisku i często widzę jak rano, nieopodal kościoła w Soli stoi samochód z MSD w Biłgoraju. Czasami nawet pługo-pias
|
~ dópek | 0
gówno wiecie
wystarczy wjechać w woj. podkarpack posypane, roztopione i sie jedzie. jeżdze po trasie frampol-ja |
~ smigol | 0
te zdjęcia to chyba do innego artykułu bo co ma MSD do dróg wojewódzki
|
~ pewnie | Oceniano 3 razy -1
po pierwsze odwalcie sie od drogowcow - wszyscy byscie chcieli zeby zaraz po opadach sniegu (jeszcze podczas) drogi byly odsniezone i suche! co maja z predkoscia swiatla to zrobic??? maja 1000 osob i 1000 piaskarek i na kazde zadupie maja dojechac??
po drugie sam z lopata chodnik przed swoim domem odsniez najpierw!! |
~ x | Oceniano 5 razy +5
NA TRASIE LEPIEJ ODŚNIEŻONE NIŻ W MIEŚCIE .
|
~ biłgorajan | Oceniano 2 razy +2
do reportera - przyjdż na osiedle Piaski i zobacz jak chodniki są ŁADNIE ODSNIEŻONE
|
~ Reporter | Oceniano 5 razy +1
Reporterka pokazała czyściutki
|
~ dddddd | Oceniano 4 razy -4
ejjjj mieszkanie
|
~ mieszkanie | Oceniano 11 razy +11
srutututu majtki z drutu. Jak zwykle, dyrektor wypowiada się ładnie i schludnie na temat działalnoś
|