Pełna wersja

O co chodzi w tym szaleÅ„stwie?

2013-01-24 16:24

WÅ‚adze BiÅ‚goraja majÄ… pomysÅ‚ na reorganizacjÄ™ sieci miejskich szkół. W planach jest poÅ‚Ä…czenie SzkoÅ‚y Podstawowej Nr 4 i Nr 5 oraz poÅ‚Ä…czenie Gimnazjum Nr 1 i 2. Do tej sytuacji postanowili odnieść siÄ™ uczniów Gimnazjum Nr 2 im Stefana Batorego w BiÅ‚goraju. Poniżej prezentujemy list otwarty.

O CO CHODZI W TYM SZALEŃSTWIE?

Władze miasta Biłgoraj na czele z byłym nauczycielem burmistrzem Januszem Rosłanem i obecnym dyrektorem LO im. ONZ przewodniczącym Rady Miasta Marianem Klecha od kilku lat próbują zreorganizować oświatę w mieście. Niestety Gimnazjum nr 2 im. Stefana Batorego okazało się "niereformowalne" i wspólnymi siłami rodziców, nauczycieli i dzieci w ubiegłym roku uniemożliwiło likwidację szkoły.

Gimnazjum liczy 170 uczniów w 7 oddziałach i mieści się w jednym budynku ze Szkołą Podstawową Nr 5.

Władze miasta wpadły więc na szatański pomysł likwidacji Gimnazjum Nr 2. Postanowiono uchwałą Rady Miasta zmienić siedzibę szkoły i przenieść je do budynku Gimnazjum nr 1, co jest chyba kuriozum na skalę krajową: w jednym budynku znajdą się dwa niezależne gimnazja z dwiema odrębnymi dyrekcjami! Chociaż powodem proponowanych dotychczas zmian miały być oszczędności, to w obecnej chwili chodzi jedynie o zemstę ze strony władz miasta na niepokornych rodzicach i nauczycielach, gdyż przeniesienie szkoły generuje jedynie koszty i wymusi jej wygaśnięcie. Jest nam przykro, że władze miasta nie rozumieją że ofiarami ich zemsty będą nasze dzieci - młodzież która za kilkanaście lat powinna być przyszłością Biłgoraja.

Nasz bunt jako rodziców budzi głównie fakt, że nasze dzieci mają być przeniesione z pięknego, nowego budynku szkoły, posiadającego wspaniałe zaplecze sportowe (boiska ORLIK, sztuczne lodowisko, duża hala sportowa) do najstarszego w mieście budynku szkolnego, nie posiadającego żadnego zaplecza sportowego (tylko mała sala gimnastyczne),brakuje również szatni i stołówki.

De facto zostanie zgromadzona tu niemal cała młodzież gimnazjalna naszego miasta gdyż " za ścianą" mieści się jeszcze Gimnazjum Powiatowe i olbrzymie Liceum Ogólnokształcące. Czy ktoś zdaje sobie sprawę do jakiej sytuacji może dojść i ilu zagrożeń? Widocznie dla wielkich reformatorów naszej oświaty nie ważne jest dobro dzieci. Liczy się tylko dążenie do zemsty i pokazania kto tu rządzi.

Jako rodzice chcemy walczyć o dobro naszych dzieci, które w XXI wieku mają prawo uczyć się w szkole na miarę dzisiejszych czasów. Dla dobra dzieci proponujemy Panu Burmistrzowi powrót do wcześniejszego pomysłu połączenia Gimnazjum ze Szkołą Podstawową, wtedy będą realne oszczędności.

Prosimy o interwencję i pomoc w nagłośnieniu sprawy.

Z poważaniem

Rodzice uczniów

Gimnazjum Nr 2 im Stefana Batorego

w Biłgoraju

red.