Pełna wersja

Dziurawe drogi - sÄ… pierwsze wnioski o odszkodowanie

2013-02-06 15:14

Od kilku dni zamiast ostrej, Å›nieżnej zimy mamy chlapÄ™ i bÅ‚oto poÅ›niegowe. Ale to znacznie mniejszy problem niż ten widoczny goÅ‚ym okiem na drogach. Ogromne wyrwy w niektórych miejscach uniemożliwiajÄ… przejazd samochodem. - Pracujemy od soboty, by poprawić sytuacjÄ™ - zapewniajÄ… drogowcy. Mimo to sÄ… już pierwsze zgÅ‚oszenia o uszkodzonych autach.

- Kierowcy podróżujący po Biłgoraju nie mają wyboru, muszą korzystać z głównych ulic, a te w niektórych miejscach wyglądają jak ser. Dziura na dziurze, a w nich woda, nie widać jak głębokie są ubytki, a to przecież jest bardzo niebezpieczne - grzmi Stanisław, mieszkaniec Biłgoraja.

Ten problem nie jest czymś nowym, z każdym rokiem, gdy przychodzi odwilż, stan dróg pogarsza się w zastraszającym tempie. Na bieżąco zaradzić próbują drogowcy. Jednak jak mówią to tylko działania doraźne, rozwiązaniem mogłoby być ułożenie nowej nawierzchni, a na to oczywiście nie ma wystarczających środków.

Kierowcy muszą więc sobie radzić m.in. zdejmując nogę z gazu. W niektórych miejscach tylko bardzo wolna jazda może nas uchronić przez urwaniem koła, wygięciem felgi, czy uszkodzeniem podwozia.

W tym roku do zarządców dróg już zgłosiły się pierwsze osoby, które mają zamiar walczyć o odszkodowanie.

- To prawda, w 2013r. zarejestrowaliśmy jedno zgłoszenie, w ubiegłym roku było ich pięć, oczywiście są to sytuacje mające miejsce na terenie całego powiatu, a chcę zaznaczyć, że podlega nam ok. 600 km dróg - mówi Maria Góralska, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Biłgoraju.

Ubiegłoroczne zgłoszenia dotyczyły przede wszystkim uszkodzonych szyb i kół, to ostatnie, tegoroczne - uszkodzonej felgi i opony.

- Nasze drogi są ubezpieczone więc ewentualne odszkodowania wypłaca ubezpieczyciel - dodaje dyrektor Góralska.

Dotychczas nikt nie zgłosił za to uszkodzenia auta na drodze należącej do miasta.

- Ja na razie nie miałem żadnych zgłoszeń, w ubiegłym roku rzeczywiście były uszkodzone pojazdy na miejskiej drodze, wpłynęły dwa zgłoszenia - informuje w rozmowie z bilgorajska.pl Ryszard Korniak, dyrektor Miejskiej Służby Drogowej i zaznacza, że już w piątek rozpoczęte zostały prace mające na celu wypełnienie powstałych w ulicach ubytków. Głównie prowadzony były na ul. Wiejskiej, Poniatowskiego i Sienkiewicza.

- Każdy ubytek zostaje przygotowany do wypełnienia, grunt zostaje wybrany, wzmacnia się podbudowę układając kostkę lub klinkier, a na koniec kładziemy masę asfaltową na zimno. Nie wiem jak długo wytrzymają te naprawy, ale będziemy ich dokonywać sukcesywnie, w miarę powstawania ubytków. Zwykle te prace wykonywane są po zimie, ale już teraz jest taka sytuacja, że na drogach nie zalega śnieg, można więc dokonywać napraw nawierzchni - wyjaśnił dyrektor Korniak.

Podobne prace remontowe prowadzone są przez ZDP. - Naprawiamy w technologii na zimno, przy tych warunkach pogodowych to jedyne wyjście. Oczywiście dbamy o to, by uciążliwość dla kierowców była jak najmniejsza - podsumowuje Maria Góralska.

O tym jak starać się o odszkodowanie za uszkodzenia powstałe na drogach informowaliśmy państwa w artykule pt. Wielka dziura to początek problemów. Przypomnijmy tylko, że poza zawiadomieniem odpowiedniej jednostki odpowiedzialnej za stan danej drogi, należy obszernie udokumentować sytuację, chociażby poprzez zrobienie kilku zdjęć. Pomocna może okazać się także notatka policyjna lub zeznani a co najmniej dwóch świadków.

red.