Pełna wersja

Nie karta nauczyciela, a zdrowy rozsÄ…dek

2013-02-17 16:22

Dwa aleksandrowskie przedszkola funkcjonujÄ… od wrzeÅ›nia ubiegÅ‚ego roku, w lutym 2012r. z udziaÅ‚em wÅ‚adz samorzÄ…dowych, zostaÅ‚y oficjalnie otwarte. - PrzygotowaliÅ›my tyle miejsc, że możemy przyjąć wszystkie dzieci z gminy - cieszy siÄ™ wójt Aleksandrowa, Józef BiaÅ‚y.

Dwa przedszkola w Aleksandrowie Pierwszym i Aleksandrowie Czwartym powstawały od ponad dwóch lat. - Przygotowaliśmy dwa lokale, ogłosiliśmy przetarg, wygrała osoba fizyczna, która zorganizowała opiekę przedszkolną dla naszych dzieci. Jest to bardzo korzystne dla gminy, bo nie musimy tych placówek w żaden sposób przekształcać. Nie działa w nich karta nauczyciela, ale działa za to zdrowy rozsądek - powiedział w rozmowie z bilgorajska.pl wójt gminy Aleksandrów Józef Biały.

Obie placówki, kilka dni temu, zostały oficjalnie otwarte. Udział w uroczystości wzięli m.in.: wicemarszałek województwa lubelskiego Krzysztof Grabczuk, członek zarządu województwa lubelskiego Tomasz Pękalski, a także radna Sejmiku Zofia Woźnica. Obecni byli także przedstawiciele sąsiadujących gmin, Starostwa Powiatowego, a nawet wiceburmistrz Biłgoraja.

Jednak zanim nastąpiło oficjalne otwarcie placówek, władze gminy musiały pokonać wiele problemów. Na początku nie było wiadomo, kto będzie prowadzić przedszkola. Dłużej niż zakładano, potrwały też, prace remontowe. Początkowo planowano, że pierwsze przedszkolaki rozpoczną swoją edukację w 2011r., tak się jednak nie stało, jednostki rozpoczęły swoją działalność we wrześniu 2012r.

Na przystosowanie każdego z budynków do przyjęcia najmłodszych mieszkańców gminy przeznaczono ok. 700 tys. zł. - To były środki własne, zaangażowaliśmy też własną grupę budowlaną, swoimi siłami udało nam się uruchomić dwie placówki, w których panuje bardzo rodzinna atmosfera. Nasze przedszkola funkcjonują bez względu na ferie, czy wakacje, dzieci będą miały zapewnioną opiekę cały rok, co jest korzystne zarówno dla dzieci, jak i ich rodziców - stwierdził wójt Biały.

Aleksandrowskie przedszkola, mimo, że funkcjonują bardzo krótko, już realizują projekt pn. "Przedszkolaki na start", współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Dzięki temu możliwe było nie tylko poszerzenie oferty edukacyjnej dla najmłodszych, ale także utworzenie dodatkowych oddziałów przedszkolnych. Pozyskane pieniądze pozwolą też na wydłużenie czasu pobytu przedszkolaków w placówce.

- Bardzo się cieszę, że plan się powiódł, inne gminy szybko nam nie dorównają. W Aleksandrowie mamy taką sytuację, że dla każdego dziecka, nawet tego nieurodzonego znajdzie się miejsce w przedszkolu. Nie ma kolejek do zapisywania, zabezpieczyliśmy miejsce dla każdego pięcio-, cztero - i trzylatka, sześciolatków mamy w zerówkach - podsumował Józef Biały.

red.