Pełna wersja

"Å»yjemy w paÅ„stwie niewolniczym"

2013-02-20 20:14

Takimi sÅ‚owami opisywaÅ‚ sytuacjÄ™ w Polsce Janusz Korin-Mikke. Spotkanie z prezesem Kongresu Nowej Prawicy odbyÅ‚o siÄ™ w Å›rodowe popoÅ‚udnie, 20 lutego br., w auli Kolegium UMCS w BiÅ‚goraju. W wypeÅ‚nionej sali rozmawiano przede wszystkim o polityce, ale także lokalnych problemach.

Spotkanie rozpoczęło się w środę, kilka minut po godz. 16. Wszystkich zgromadzonych w auli Kolegium UMCS w Biłgoraju powitał członek Kongresu Nowej Prawicy Stanisław Bąk.

W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele różnych grup społecznych, od samorządowców po studentów. Wszyscy uważnie wsłuchani w słowa prezesa Kongresu Nowej Prawicy.

- Żyjemy w państwie niewolniczym, nawet za czasów Stalina czy Hitlera, nie do pomyślenia było, żeby człowiek musiał robić to co mu się każe. Dla przykładu tak wygląda sytuacja w systemie edukacyjnym, o tym, czego będzie uczyło się moje dziecko decydują ludzie, którzy tego dziecka na oczy nie wiedzieli. Nasza partia jest za tym, by to rodzice decydowali czego powinny uczyć się ich pociechy. Oczywiście wiązałoby się to z likwidacją całej urzędniczej bandy. To samo jest w każdej dziedzinie - mówił Janusz Korwin-Mikke. - Za Hitlera było więcej wolności, żyjemy w państwie policyjnym - powtórzył za chwilę.

Prezes nie pozostawił także wątpliwości co myśli na temat obecnego ustroju. - My chcemy obalić III RP, ten ustrój jest beznadziejnie głupi. Niech państwo zajmie się armią, polityką zagraniczną, ale niech się odczepi od gospodarki - grzmiał.

Podczas spotkania padły także ostre słowa dotyczące starań rządu Donalda Tuska o dotację unijną. Prezes KNP uznał, że Polacy wierzą w cuda, które nie istnieją, a bogactwo może pochodzić jedynie z pracy, a nie z dotacji. Przytoczył przykłady państw spoza Unii Europejskiej, które nie otrzymując środków zewnętrznych potrafiły rozwijać się w bardzo szybkim tempie. - Ale jak można pracować skoro za tę pracę państwo opiekuńcze karze - stwierdził, mając na myśli obowiązek odprowadzania podatku dochodowego. - Podatek dochodowy to kara za ciężką pracę, jak można pracować w takich warunkach, ja się dziwię, że ludzie jeszcze legalnie pracują. Przecież im więcej się pracuję tym większa jest kara. Podatek dochodowy wymyśliła w 1914r. czerwona hołota, to jest całkowicie zbędne, zresztą tak jak i ogromne ilości urzędników, którzy wykonują głupiego robotę - dodał.

W swoim ponad dwugodzinnym wystąpieniu Janusz Korwin-Mikke wytłumaczył także, co wg niego znaczy prawicowość. Uznał, że przede wszystkim to traktowanie człowieka jako osobę wolną, świadomą. Zaznaczył też, że mimo, iż obecnie poparcie dla Kongresu Nowej Prawicy jest niewielkie, ma nadzieję, że do najbliższych wyborów uda się osiągnąć poziom 15%. - W historii zawsze było tak, że to mniejszości obalały ustrój - mówił.

Prezes KNP odniósł się również do kwestii palenia marihuany. Uznał, że postulat dostępności tej używki to cecha wspólna Kongresu z Ruchem Palikota. - Z tym, że Palikot chce legalizacji, my nie rozumiemy co to znaczy zalegalizować? Tzn., że jakiś urzędnik będzie pozwalał co ja mogę jeść, pić, czy palić? - pytał retorycznie i dodał: - Nie może być tak, że ludzi traktuje się jak idiotów, kto chce ten może. W społeczeństwie powinna być selekcja naturalna, im mniej idiotów tym lepiej.

Wśród poruszanych tematów była także kwestia podatków. Słuchacze zwracali uwagę na fakt, iż w ciągu ostatnich lat władze Biłgoraja zdecydowały się na podwyżkę podatków, nie powstały natomiast żadne przedsiębiorstwa, firmy, które mogłyby stworzyć nowe miejsca pracy. - To nie tędy droga. Miejsca pracy tworzy się obniżając podatki - mówił Korwin-Mikke, zaznaczając, że tak właśnie wyglądają rządy w demokracji, którą określił mianem tyranii większości. - My uważamy, że człowiek może decydować sam za siebie, nie za innych - podsumował.

Środowe spotkanie odbyło się w ramach cyklu organizowanego przez sympatyków Kongresu Nowej Prawicy. W styczniu, wszyscy chętni, mogli uczestniczyć w wykładzie Stanisława Michalkiewicza. Już planowane są kolejne, Biłgoraj prawdopodobnie odwiedzą jeszcze Robert Gwiazdowski (komentator gospodarczy, ekspert w dziedzinie podatków w Centrum im. Adama Smitha) i Rafał Ziemkiewicz (dziennikarz, publicysta, komentator polityczny i ekonomiczny). O tym bilgorajska.pl informowała w artykule pt. Janusz Korwin-Mikke odwiedzi Biłgoraj.

red.