Pełna wersja

Wojsko wybuduje most

2013-03-18 15:27

Jeszcze w tym roku rozpocznie siÄ™ budowa mostu na Tanwi w miejscowoÅ›ci Zynie, w gm. Księżpol. Mimo, że wÅ‚adze otrzymaÅ‚y dofinansowanie na ten cel w wysokoÅ›ci 3 mln zÅ‚, postanowiÅ‚y wykonać zadanie ze Å›rodków wÅ‚asnych. W realizacji inwestycji pomoże wojsko.

Właśnie została opublikowana zaktualizowana lista rezerwowa wniosków o dofinansowanie realizacji projektów dla Działania 5.2 Lokalny układ transportowy, typ projektów: Drogi gminne Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2007-2013.

1 miejsce na liście rezerwowej zajęła gmina Księżpol, z projektem pn. "Budowa mostu na rzece Tanew w miejscowości Zynie". Przyznana dotacja z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wyniosła 3 mln zł. Mimo to gmina nie skorzysta z przyznanych środków. Most jednak powstanie, ale z własnych funduszy. Dlaczego?

Całkowity koszt projektu to prawie 9 mln 300 tys. zł. Władze gminy, składając wniosek o dofinansowanie, oczekiwały ok. 6 mln. Wówczas pozostała część mogłaby pochodzić z budżetu samorządu. Przyznana kwota jest o połowę niższa, a to oznacza znacznie większy wkład własny. Na to gminy nie stać.

Nie oznacza to bynajmniej zaniechania pomysłu budowy mostu. Zmieniono jedynie zakres prac do wykonania.

- W tej chwili dokumentacja techniczna mostu jest na ukończeniu. Gdy tylko będą załatwione sprawy formalno-prawne rozpocznie się realizacja inwestycji - powiedział w rozmowie z bilgorajska.pl Lech Rębacz, wójt gminy Księżpol.

Wykonawcą mostu będzie... wojsko. - Jestem już po rozmowach na ten temat i mam przyrzeczenie, że gdy tylko uzyskamy pozwolenie na budowę, wojsko w ramach ćwiczeń, wykona zadanie. Użyte będą nasze materiały - dodał wójt.

Realizacja inwestycji będzie przebiegała bez wykorzystania środków zewnętrznych. Całkowity koszt budowy pokryje budżet gminy, będzie to ok. 500 tys. zł. Oczywiście znacznie mniejsza kwota to też mniejszy zakres prac. W pierwotnym planie zakładano wykonanie mostu pokrytego asfaltem, z drogami dojazdowymi oraz chodnikami. Obecnie plany musiały zostać dostosowane do rzeczywistości.

- Powstanie więc most o długości 66 m (dwa przęsła po 33 m), konstrukcja oparta zostanie na stalowych dźwigarach, poszycie będzie natomiast drewniane. Podobny już jest w miejscowości Szostaki. Niestety nie możemy już mówić o budowie dróg dojazdowych, ograniczamy się jedynie do wykonania mostu - podsumował Lech Rębacz.

red.