Pełna wersja

Komentarz wicestarosty Schodzińskiego

2013-03-22 10:17

- Wiele nieprawdy podaje się ludziom, aby złożyli podpis. Według mnie pełnomocnik Łaba nie reprezentuje interesu społecznego, a prywatny - komentuje wicestarosta Stanisław Schodziński w odpowiedzi na oświadczenie Komitet Referendalny o słowach wicestarosty

- Chcę zdementować te wszystkie nieprawdy które głosi komitet referendalny na czele z pełnomocnikiem Łabą dotyczące zadłużenia SP ZOZ-u i innych rzeczy.
Docierają do nas sygnały, że podczas zbierania podpisów mówi się ludziom nieprawdę o tym, że zlikwidowaliśmy szpital w Tarnogrodzie. Nie jest to prawdą szpital w Tarnogrodzie funkcjonuje, wykonany został nowy dach i nikt nie likwiduje i nie zamierza go likwidować - podkreśla wicestarosta Stanisław Schodziński

Drugą nieprawdą, według wicestarosty, jest podawane zadłużenie szpitala, które w 2010 r. osiągnęło wartość około 60 mln zł i znacznie przekraczało wartość kontraktu zawartego z Lubelskim Oddziałem Wojewódzkim NFZ w Lublinie.- Prosiłbym pana prawnika i likwidatora zakładów w powiecie biłgorajskim, aby odróżnił rachunek zysków i strat. Podaje się końcowy wynik roczny, a nie bilans, gdzie podaje się zobowiązania. Wszystkie te szczegóły wyjaśniałem w Turobinie - mówi wicestarosta Schodziński. Argumenty przemawiające za dzierżawą wyjaśniał także starosta Marian Tokarski podczas styczniowej sesji. Komentarz Starosty w sprawie referendum

Wicestarosta przypomina, że po wydzierżawieniu szpitala Powiat mógł przystąpić do tzw. planu B, czyli wieloletniego programu pod nazwą "Wsparcie jednostek samorządu terytorialnego w działaniach stabilizujących system ochrony zdrowia". Dzięki temu programowi udało się pozyskać środki na długi szpitala Są pieniądze na długi szpitala!

- Trzecim przekłamaniem likwidatora Łaby jest informacja na temat nie pozyskania środków w II i III kadencji Rady Powiatu. To kompletna bzdura. Pozyskaliśmy z Unii Europejskiej kilkadziesiąt milionów między innymi na drogi: dla przykładu wymienię tylko drogę Księżpol - Łukowa 16 km - zaznacza wicestarosta. - Niestety dla mnie pełnomocnik Łaba nie reprezentuje interesu społecznego a prywatny. Wciąga różne osoby publiczne do swoich działań prywatnych, jako że sądzi się ze Starostwem i SP ZOZ-em już kilka lat o własność działki w szpitalu, do której nie ma tytułu prawnego - podsumowuje wicestarosta Stanisław Schodziński.

Red.