O szczęściu może mówić 48 letni mieszkaniec gminy Biłgoraj, który podczas prac budowlanych przy budowie bloku mieszkalnego spadł z drugiej kondygnacji - Jak ustalili policjanci, mężczyzna nie zachował środków bezpieczeństwa, w wyniku czego spadł z drugiego piętra i z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala - informuje Milena Wardach, rzecznik KPP w Biłgoraju.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia pobrali mężczyźnie krew do badań. Innym pracownikom, którzy znajdowali się wówczas na budowie również sprawdzono stan trzeźwości, okazało się, że byli trzeźwi. Na razie trwa postępowanie policyjne sprawdzające przyczynę i okoliczności wypadku. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju, która bada sprawę. - Postępowanie znajduje się we wstępnej fazie, na razie nie mogę udzielić więcej informacji. Dodam tylko, że postępowanie prowadzone jest również przez Państwową Inspekcję Pracy - informuje Zbigniew Jargiło, zastępca Prokuratora Rejonowego w Biłgoraju.
Jednak wszystko wskazuje na to, że do wypadku doszło, ponieważ nie zastosowano środków bezpieczeństwa.
Prace na wysokości należą do prac szczególnie niebezpiecznych. Upadek z wysokości jest bardzo częstą przyczyną wypadków, na ogół ciężkich lub śmiertelnych.
Podczas różnego rodzaju prac budowlanych, konserwatorskich, montażowych wykonywanych na wysokości, muszą być zachowane wyjątkowe środki ostrożności z uwagi na duży stopień zagrożenia zdrowia i życia pracowników.
W rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r w sprawie bhp podczas wykonywania robót na wysokościach art.133 mówi, że 1.Osoby przebywające na stanowiskach pracy, znajdujące się na wysokości co najmniej 1 m od poziomu podłogi lub ziemi, powinny być zabezpieczone przed upadkiem z wysokości w sposób, o którym mowa w § 15 ust. 2. 2. Przepis ust. 1 stosuje się do przejść i dojść do tych stanowisk oraz do klatek schodowych.
Zatem jakie kary grożą, gdy nie są spełnione warunki bezpieczeństwa? - Zgodnie z Art. 283. § 1. Kodeksu Pracy ten, kto będąc odpowiedzialnym za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy albo kierując pracownikami, nie przestrzega przepisów lub zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, podlega karze grzywny. Kara grzywny może zostać nałożona przez sąd w wysokości do 30.000 zł, bądź przez inspektora pracy w postępowaniu mandatowym od 1.000 zł do 2.000 zł, w przypadku gdy ukarany co najmniej dwukrotnie nie dopilnował praw pracownika. Wtedy PIP dodatkowo może nałożyć w postępowaniu mandatowym grzywnę w wysokości do 5.000zł - informuje Anna Smolarz, lubelski nadinspektor pracy.
O tym co tak naprawdę wydarzyło się na budowie i kto jest winny nieszczęśliwemu wypadkowi dowiemy się za kilka tygodni, gdy zostaną ujawnione wyniki śledztwa.