Pożegnanie sitarzy co się nazywa... "Żałosne" nie tylko widowisko plenerowe, to także Jarmark Kresowy, który jest wielowiekową tradycją. Po raz pierwszy jarmark odbył się 1578 roku, po nadaniu Biłgorajowi praw miejskich przez króla Stefana Batorego. Tak jak i w XVI wieku, tak i dziś, wystawcy oferują różne produkty.
Na Jarmarku Kresowym, który w tym roku stanął na Placu Wolności pod Urzędem Miasta w Biłgoraju wystawcy oferowali specjały kulinarne, dzieła sztuki ludowej, wyroby regionalne czy produkty ekologiczne. Można było np. przyjrzeć się trudnej sztuce układania kompozycji z suchych kwiatów, kupić rzeźbę, obraz, a nawet ręcznie haftowane serwety.
Podczas gdy na stoiskach sprzedawcy prezentowali swoje wyroby, na scenie swoimi umiejętnościami popisywali się artyści. W sobotnie popołudnie wystąpiła kapela ludowa "Krążałka", a także kapele podwórkowe oraz kapela góralska "Górzanie". Jednak największy aplauz ze strony publiczności wzbudził występ grupy folklorystycznej "Pokolenia", działającej w ramach stowarzyszenia pod tą samą nazwą, zespołu, który tworzą byli członkowie Zespołu Tańca Ludowego Tanew. Tancerze zaprezentowali publiczności dwa układy, m.in. "Żydowskie wesele".
Na drugą część wydarzenia, czyli kolejny dzień z Jarmarkiem Kresowym zapraszamy jutro, w niedzielę 23 czerwca, od godz. 12.