Od czwartku do niedzieli w węgierskim miasteczku Kőszeg trwał festiwal wina. Jak zaznacza budapestguide.pl Kőszeg to położone zaledwie 3 km od granicy z Austrią, 121 km od Wiednia miasteczko z wieloma atrakcjami. Turyści przyjeżdżają tutaj, żeby wypocząć od zgiełku miast, spacerować wśród wyjątkowo doskonale zachowanych zabytków z okresu baroku i renesansu, spacerować po górze Szabo, odwiedzić Siedem Źródeł w lesie, z krystalicznie czystą wodą, czy Prastary Dom.
Od wielu lat w Kőszeg organizowane jest święto wina. Wydarzenie na stałe wpisało się w kalendarz tamtejszych imprez. W tym roku swoimi występami festiwal uświetnili członkowie dwóch biłgorajskich zespołów" Grupy Folklorystycznej "Pokolenia" oraz Kapeli "Wygibusy".
GF "Pokolenia" zaprezentowała tańce ludowe polskie, ale także "Żydowskie wesele", Kapela "Wygibusy", której kierownikiem jest Jan Szymaniak wykonała natomiast regionalną muzykę biłgorajską. - Muszę przyznać, że miasteczko Kőszeg jest przepiękne, tym bardziej cieszę się, że właśnie tam mogły zaprezentować się "Pokolenia". Daliśmy koncert na otwarcie wydarzenia, nie zabrakło też czasu na zwiedzanie. Byliśmy także w Bratysławie i Wiedniu. Myślę, że wszyscy mogą być zadowoleni z wyjazdu - powiedziała w rozmowie z portalem bilgorajska.pl Anna Iskra, założycielka i choreograf Grupy Folklorystycznej "Pokolenia".