O ogłoszonym konkursie bilgorajska.pl informowała w artykule pt. Zgłoś projekt zagospodarowania ronda, wygraj pieniądze.
Konkurs zakładał opracowanie projektu dla każdego z czterech nowo budowanych rond w mieście. Koncepcja zagospodarowania terenów zielonych miała preferować nasadzenia wieloletnie; różnorodne o urozmaiconej barwie; przeznaczone do nasadzeń w warunkach miejskich, o dużej odporności na zasolenie (zimowe utrzymanie dróg), ale również o małych wymaganiach glebowych, preferujących stanowiska suche, nasłonecznione, odporne na niskie temperatury, nie utrudniające widoczności ani nie zagrażające organizacji ruchu; z systemem korzeniowym, który w trakcie dalszego rozwoju roślin nie będzie uszkadzał nawierzchni chodników lub jezdni; roślinności wymagającej minimalnych kosztów przeprowadzania zabiegów pielęgnacyjnych. Dopuszczalne było również stosowanie elementów małej architektury, czyli np. kolorowych kamieni, żwiru, czy grysu.
25 września minął termin składania ofert, każdy mógł zgłosić maksymalnie dwie koncepcje. Zgłoszono 10 propozycji. Jak informuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl Jan Jamiński, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej UM w Biłgoraju kryterium wyboru oferty był np. dobór roślin. - Przede wszystkim tym się kierowaliśmy, zależało nam, by zagospodarować jak największą przestrzeń na rondzie, ale także by rośliny tworzyły pewną strukturę przestrzenną, ze względu na bezpieczeństwo kierowców. "Płaskie" rondo mogłoby być niewidoczne dla podróżujących np. wieczorem - wyjaśnił kierownik.
Komisja wybrała dwie najlepsze koncepcje, które dotyczyły zagospodarowania rond na skrzyżowaniu ulic Zamojskiej i Poniatowskiego oraz ulic Kościuszki i Tarnogrodzkiej. Na pozostałe dwa ronda koncepcje zostaną przygotowane przez Urząd Miasta. Być może zostaną wykorzystane propozycje zagospodarowania zieleni, przedstawione podczas projektowania przebudowywanych ulic. - Uznaliśmy, że pozostałe propozycje nie spełniają naszych oczekiwań, dlatego sami zajmiemy się opracowaniem projektów dla rond na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i Nadstawnej, jak również ul. Zamojskiej i Łąkowej - dodał kierownik Jamiński.
Efekt końcowy być może zobaczą państwo jeszcze w tym roku. Niewykluczone, że jeśli pogoda na to pozwoli nasadzenia zostaną dokonane w najbliższym czasie, jeśli nie, prace rozpoczną się wiosną przyszłego roku.