Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem na jednej z biłgorajskich ulic. Do drzwi 80-letniej kobiety zapukał mężczyzna podający się za pracownika gazowni. Mężczyzna ten nachalnie wszedł do jej mieszkania pod pretekstem dokonania kontroli urządzeń gazowych. W trakcie rozmowy z 80-latką mężczyzna ten cały czas chodził po mieszkaniu i się rozglądał szukając rzekomo licznika gazowego, który miał spisać. Kiedy kobieta oświadczyła, że nie posiada licznika gazowego, nieznajomy zażądał od niej wydania dokumentu z wysokością emerytury. Po krótkiej rozmowie "gazownik" wyszedł. Jak ustalono, zaraz po jego wyjściu, starsza kobieta zauważyła brak czterech portfeli, z zawartością pieniędzy w łącznej kwocie ponad 6,5 tys. złotych. Kiedy 80-latka wybiegła na ulicę za nieznajomym, jego już nie było. Trwają poszukiwania oszusta. W tym miejscu apelujemy o rozsądek i zachowanie ostrożności w kontaktach z nieznajomymi, którzy niejednokrotnie wykorzystując naszą nieuwagę okradają nas. Apel kierujemy szczególnie do osób starszych, które wielokrotnie wpuszczając do mieszkań osoby podające się za pracowników gazowni, przedstawicieli handlowych oferujących wielkie okazje, dalekich krewnych i padają ofiarami oszustów. Przestępcy wprowadzają w błąd swoje ofiary, wykorzystują ludzką ufność, otwartość i dobre serce - nie dajmy się na to nabrać. Pamiętajmy, że pomysłowość i przebiegłość oszustów jest nieograniczona !