Pełna wersja

KsiÄ™gowa oskarżona o kradzież

2014-01-24 15:59

DziÅ› tj. 24 stycznia br. ruszyÅ‚ proces byÅ‚ej ksiÄ™gowej Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej, Marii Z. z BiÅ‚goraja. Prokuratura oskarżyÅ‚a jÄ… o przywÅ‚aszczenie prawie 90 tys. zÅ‚. Kobieta przez kilka lat wypÅ‚acaÅ‚a sobie prowizje z tytuÅ‚u grupowego ubezpieczenia uczniów. - Nie przyznajÄ™ siÄ™ do winy - mówiÅ‚a oskarżona podczas dzisiejszej rozprawy.

Akt oskarżenia do sądu wpłynął 19 grudnia 2013r. - Akt oskarżenia przeciwko Marii Z., byłej głównej księgowej Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej, zawiera zarzut dokonania w okresie od października 2005 roku do października 2010 roku przywłaszczenia pieniędzy w łącznej kwocie prawie 90 tysięcy złotych, na szkodę Rady Rodziców RCEZ - informuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl, Zbigniew Reszczyński, szef Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju. Jak wyjaśnia Prokurator, przywłaszczenie to miało polegać na zawieraniu umowy ubezpieczenia z PZU, bez upoważnienia dyrektora. Ponadto kobieta wskazywała siebie jako osobę upoważnioną do pobierania prowizji w różnych kwotach, od 10 do 12, 15 tys.zł rocznie. Pieniądze te wpłacane były na jej prywatne konto, a nie na konto Rady Rodziców RCEZ. Ci jednak zauważyli brak znacznej kwoty w kasie Rady.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył przewodniczący Rady Rodziców w czerwcu 2013 roku.
- Po przeprowadzeniu postępowania, zgromadzono materiał dowodowy, który uzasadniał skierowanie aktu oskarżenia do sądu - dodaje szef biłgorajskiej Prokuratury. Kobieta odpowiadała z Art. 286, § 1.

- O prowadzenie kwestii ubezpieczeniowych poprosił mnie poprzedni dyrektor, Czesław Bakota. Wyraziłam zgodę na zajęcie się tym tematem. Z upoważnienia dyrektora negocjowałam warunki, składałam wnioski, określając szacunkową liczbę uczniów, monitorowałam wypadki, wydawałam zaświadczenia. PZU ze swojej strony, w ramach dobrej współpracy, zobowiązywało się do zakupu sprzętu, wykonało remont schodów, zainstalowało monitoring w szkole itp. Prowizje, które pobierałam, rozliczałam oficjalnie w Urzędzie Skarbowym - argumentowała podczas procesu, oskarżona Maria Z. Podkreśliła, że po zmianie na stanowisku dyrektora, w lipcu 2007 roku, pytała czy w jakiś sposób zmieniają sie jej obowiązki, jednak uzyskała zapewnienie o ciągłość władzy i utrzymaniu poprzednich decyzji. Inaczej sprawę przedstawiał dyrektor Jerzy Buczko, obecny dyrektor Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej.

Oprócz niego Sąd w dniu 24 stycznia br. przesłuchał jeszcze 12 osób w charakterze świadków, m.in. obecnego przewodniczącego Rady Rodziców i oskarżyciela posiłkowego Jacka Myszkowiaka, poprzedniego dyrektora RCEZ Czesława Bakotę, obecną główną księgową szkoły, a także innych pracowników księgowości i kadr w tej placówce.

Na piątkowej rozprawie nie stawił się prokurator oskarżający. Następna rozprawa zaplanowana jest na połowę lutego.

Red.