Pełna wersja

Strażacy podsumowali 2013r.

2014-02-05 14:54

W ubiegłym roku biłgorajscy strażacy interweniowali 537 razy, z tego 223 interwencje związane były z pożarami, a 298 z miejscowymi zagrożeniami. W ubiegłym roku zanotowano także 16 fałszywych alarmów. M.in. te dane przytoczył komendant KP PSP w Biłgoraju Krzysztof Michoński. W środowe przedpołudnie, 5 lutego, odbyła się narada roczna strażaków.

Narada roczna strażaków zorganizowana została w środę, 5 lutego, w siedzibie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju.

Uczestniczyli w niej zarówno funkcjonariusze, jak i zaproszeni goście, wśród których był starosta Marian Tokarski oraz burmistrz Janusz Rosłan. Nie zabrakło także zastępcy lubelskiego komendanta wojewódzkiego PSP bryg. mgr inż. Gustawa Włodarczyka.

- W ubiegłym roku, w stosunku do roku 2012, ogólna liczba interwencji zmalała o blisko 26% (tj. z 725 do 537). Liczba miejscowych zagrożeń spadła o 15%, ilość pożarów zmniejszyła się o 38%, o 33% zwiększyła się natomiast liczba fałszywych alarmów. W 2013r., podobnie jak w poprzednich latach, najwięcej zdarzeń powstało na terenie miasta Biłgoraj (28% ogółu), gminy Biłgoraj (15%) oraz gmin Łukowa i Potok Górny (po 7%) - powiedział Krzysztof Michoński, komendant KP PSP w Biłgoraju.

85% zaistniałych pożarów stanowiły pożaru małe, 46% to pożary obiektów związanych z działalnością rolniczą, głównie traw i nieużytków oraz budynków gospodarczych, w tym suszarni tytoniu. 22% stanowiły natomiast pożary budynków mieszkalnych. Wśród zagrożeń miejscowych były te związane z usuwaniem skutków opadów deszczu, z wypadkami i kolizjami oraz usuwaniem skutków silnych wiatrów.

Wg statystyk średni czas podjęcia interwencji przez strażaków wyniósł 10 min. i 40 sek. W trakcie prowadzenia działań ratowniczych odnotowano 5 ofiar śmiertelnych i 85 osób rannych, w tym 9 dzieci. Podczas akcji ratowniczych udzielono pomocy 85 osobom, w tym przez strażaków - 24 poszkodowanym.

Średnia wartość strat przypadająca na jedno zdarzenie wyniosła:

- dla pożarów - ponad 8,5 tys. zł

- dla miejscowych zagrożeń - blisko 3 tys. zł.

Średnia wartość uratowanego mienia to:

- dla pożarów - 38 tys. zł

- dla miejscowych zagrożeń - blisko 9 tys. zł.

Komendant Michoński przypomniał także, że podczas interwencji strażacy współpracowali z innymi służbami takimi jak: policja, pogotowie ratunkowe, pogotowie energetyczne, pogotowie gazowe, służby leśne, czy pomoc drogowa. Nie zapomniał także o współpracy z powiatowymi jednostkami ochotniczej straży pożarnej. - Na terenie powiatu biłgorajskiego funkcjonuje 119 jednostek OSP, w tym 15 włączonych do KSRG, 104 jednostki poza KSRG spośród których 69 posiada pojazdy pożarnicze. Na chwilę obecną wszystkie jednostki OSP z KSRG spełniają standard wyposażenia sprzętowego, umożliwiający realizację czynności ratowniczych na poziomie podstawowym. Od dwóch lat korzystają z nowego systemu zdalnego alarmowania i dysponowania z modułem sms-owym - mówił komendant.

Stwierdził także, że priorytetem na bieżący rok będzie poprawa skuteczności działań ratowniczo-gaśniczych i sprawności funkcjonowania stanowiska kierowania.

W swoim wystąpieniu Krzysztof Michoński mówił także o budżecie KP PSP w Biłgoraju, który wynosi ponad 4 mln zł. W planie wydatków ujęto: wydatki bieżące w kwocie 4 034 000 zł oraz wydatki majątkowe w kwocie 15 000 zł. Plan dochodów ustalono na kwotę 19 650 zł. - Będzie niestety problem w sferze płac. Aby zbilansować tegoroczny budżet będziemy musieli przez kilka miesięcy utrzymywać wakat. Nie jest to pocieszająca informacja, gdyż osoby które w międzyczasie nabyły kwalifikacje, a zajmują etaty przewidziane dla wyższych stanowisk, na awanse będą musiały poczekać - dodał komendant KP PSP.

Za współpracę podczas środowego spotkania dziękował starosta Marian Tokarski. - Stanowicie przykład, jak należy wykonywać pracę. Nasz powiat jest doskonale zabezpieczony pod względem zagrożenia pożarowego - mówił starosta.

Burmistrz Janusz Rosłan przypomniał, że to właśnie strażacy od wielu lat cieszą się największym zaufaniem społeczeństwa. - To świadczy o waszej ofiarności i najwyższej jakości pracy, a komendantowi dziękuję za życzliwość i wzorową współpracę z samorządem - mówił zwracając się do funkcjonariuszy.

- Rok 2013 był bardzo udany, jednak wierzymy, że kolejne lata będą równie owocne jeśli chodzi o możliwości doposażenia jednostek w sprzęt, po to, by stworzyć jak najbardziej dogodne warunki do tego, aby służba w tej formacji była prawdziwą przyjemnością - podsumował zastępca lubelskiego komendanta wojewódzkiego PSP bryg. mgr inż. Gustaw Włodarczyk.

red.