Ponad 2,5 roku temu podjęte zostały działania w celu wydzielenia części osiedla Puszcza Solska i utworzeniu nowego - osiedla Nowakowskiego. Do przewodniczącego Rady Miasta wpłynęło odpowiednie pismo, w którym Rada Osiedla Puszcza Solska uzasadnia pomysł utworzenia nowej jednostki podziału administracyjnego. Pod pomysłem podpisało się kilkudziesięciu mieszkańców tego terenu, bilgorajska.pl informowała o tym w artykule pt. Trzynaste osiedle w Biłgoraju?.
Procedura rozpoczęła się w 2011r. Wówczas zarządzeniem burmistrza Janusza Rosłana uruchomiono konsultacje społeczne dotyczące zadania pn. "Utworzenie osiedla Nowakowskiego poprzez wydzielenie go z obszaru osiedla Puszcza Solska". Prowadzone były w formie spotkań z mieszkańcami osiedla Puszcza Solska oraz w formie pisemnej, poprzez udostępnienie ankiet. Konsultacje trwały od 30 kwietnia do 21 maja 2012r.
- W sprawozdaniu po konsultacjach społecznych stwierdzono, że za największy problem ul. Nowakowskiego jest brak działań inwestycyjnych, brak drogi, chodników, oświetlenia. Zdaniem zainteresowanych wydzielenie własnego osiedla umożliwi lepszy i bezpośredni kontakt z władzami miasta, a utworzona rada osiedla mogłaby skuteczniej zabiegać o inwestycje w tej części Biłgoraja - powiedział Zygmunt Majewski, przewodniczący Rady Osiedla Puszcza Solska.
Mieszkańcy podczas spotkań twierdzili, że zasadnym jest utworzenie nowego osiedla. Zainteresowani mogli także wyrazić swoją opinię wypełniając ankietę. Do Urzędu Miasta w Biłgoraju wpłynęły 74 ankiety zawierające 73 głosy "za", w tym 53 z ul. Nowakowskiego.
Relację ze spotkania konsultacyjnego znajdą państwo w artykule pt. Nikt nam nie przeszkodzi....
- Minęło prawie dwa lata od czasu konsultacji i do chwili obecnej nie został skierowany projekt uchwały pod obrady Rady Miasta o utworzenie osiedla. W tej sprawie kilkukrotnie zabierałem głos podczas sesji Rady Miasta, niestety bezskutecznie. Nie wiem jakie argumenty należy przedstawić, by przekonać burmistrza do tego postulatu - dodał przewodniczący Majewski.
- Wydaje mi się, że gdyby problem ul. Nowakowskiego był załatwiony, nie byłoby wniosków, aby tworzyć kolejną radę osiedla. Samo jej utworzenie z pewnością nie przyśpieszy budowy tej ulicy, bo jedyną przeszkodą w realizacji zadania jest brak środków finansowych i brak programów, które pomogłyby miastu pozyskanie środków zewnętrznych - mówił burmistrz Janusz Rosłan.
Inwestycja wg szacunków kosztowałaby ok. 20 mln zł.
Jest jednak szansa, że procedura utworzenia nowego osiedla zostanie zakończona pomyślnie dla wnioskodawców. - Jeżeli, mimo przedstawionych przeze mnie argumentów, ponowią państwo wniosek dotyczący utworzenia nowego osiedla, na pewno miasto się do tego wniosku przychyli - podsumował burmistrz Rosłan.