Rewitalizacja Placu Wolności musi poczekać

Temat rewitalizacji biłgorajskiego Placu Wolności pojawia się ok kilku lat. O środki zewnętrzne na tel cel władze miasta starały się już w 2011r.. Złożony projekt pod nazwą "Rewitalizacja Placu Wolności" znalazł się na końcu listy rezerwowej wniosków o dofinansowanie z programu Działania 3.2 Rewitalizacja zdegradowanych obszarów miejskich RPO WL na lata 2007-2013. Złożono nawet protest w związku z negatywną oceną projektu. Nie przyniosło to oczekiwanych skutków. Więcej na ten temat znajdą państwo w artykule pt. Nie będzie rewitalizacji Placu Wolności.

Kolejna szansa na rozpoczęcie procesu zmiany wyglądu centrum Biłgoraja pojawiła się w ubiegłym roku. Wówczas postanowiono o wykonaniu inwestycji etapmi, ze względu na ogromne koszty przebudowy Placu Wolności. Całkowita wartość zadania to wg szacunków 16 mln zł. Zabezpieczona w budżecie miasta kwota prawie 400 tys. zł miała zostać przeznaczona na podstawowe prace remontowe. Pisaliśmy o tym w artykule pt. Rewitalizacja Placu Wolności, przebudowa Urzędu Miasta.

Kwestia przebudowy centrum Biłgoraja pojawiła się ponownie podczas tegorocznych zebrań rad osiedlowych. Poruszył ją przewodniczący Rady Osiedla Śródmieście Grzegorz Michalski.

- Mówiąc o Śródmieściu nie można nie wspomnieć o Placu Wolności. Wszyscy widzimy jaki on jest i chcielibyśmy jego rewitalizacji, w związku z tym, że pojawiły się pewne szanse na dofinansowanie zewnętrzne wydaje się zasadne, że wszelkie remonty cząstkowe nie były by teraz najlepszym rozwiązaniem. W takim wypadku trzeba wymienić tylko najbardziej połamane płytki chodnikowe między innymi po północnej stronie Placu Wolności - mówił przewodniczący Michalski.

O szansach na realizację tak potrzebnej inwestycji mówił w rozmowie z portalem bilgorajska.pl burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan.

- Podczas potkania w Świdniku, na którym obecni byli przedstawiciele samorządów z województwa lubelskiego, marszałek Krzysztof Hetman przedstawił propozycję, by dla każdego miasta powiatowego wydzielić pewną pulę środków, w ramach nowej perspektywy finansowej, na takie zadania jak rewitalizacja miast, czy rynków. Nasz projekt, który już jest opracowany, mógłby się wpisywać w kryteria, dzięki czemu moglibyśmy się starać o pozyskanie środków - wyjaśnił burmistrz Rosłan.

Wnioski będzie można składać jednak nie wcześniej niż w 2015r. Każde miasto miałoby przyznaną pulę środków, co oznacza, że samorządy nie rywalizowałyby między sobą, tak jak jest obecnie. Oczywiście jeśli wartość planowanej inwestycji przekraczałaby sumę przeznaczoną dla miasta powiatowego, zaistnieje konieczność dołożenia brakującej kwoty ze środków własnych.

- Jeśli te środki byłyby wystarczające, byłbym za takim rozwiązaniem, by wykonać prace zgodnie z projektem rewitalizacji, czyli z uwzględnieniem nowoczesnego oświetlenia, czy ułożeniem płyt granitowych, które służyłyby przez długie lata - dodaje burmistrz i zapewnia, że jeśli nie uda się pozyskać środków zewnętrznych przebudowa centrum Biłgoraja będzie realizowana etapami.