Pomimo upływu wielu lat na terenie całego kraju odnajdywane są pozostałości z okresu II wojny światowej.
Do takiego odkrycia doszło także wczoraj koła południa w Hoszni Ordynackiej,w gminie Goraj. Mieszkaniec Hoszni na użytkowanej przez siebie posesji potknął się o przedmiot widząc, że jest to najprawdopodobniej granat natychmiast powiadomił policję. Od wczoraj granatu pilnują ochotnicy ze straży pożarnej. - Hosznia leży na terenie górzystym, przedmiot prawdopodobnie został wypłukany przez wodę która spływała droga gruntową. Obecnie na miejsce jadą saperzy, aby zabrać przedmiot do neutralizacji na poligonie - informuje Milena Wardach, rzecznik biłgorajskiej policji. Pani rzecznik przypomina także jak należy zachować się w przypadku odnalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch. - Takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce gdzie się ono znajduje dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie należy to miejsce tak oznaczyć by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia nawet do kilkuset metrów - przypomina pani rzecznik.