Pełna wersja

Wojna na... argumenty - hierarchia wartości

2014-10-30 13:13

Podatki, oświata, gospodarka komunalna i strefa ekonomiczna - o tych zagadnieniach mówili dotychczas kandydaci na burmistrza Biłgoraja. W tym tygodniu, w naszym cyklu "Wojna na... argumenty", mają szansę przedstawić swoją hierarchię wartości. Jakimi zasadami kierują się w życiu i czy poglądy będą miały wpływ na pełnioną funkcję? Zachęcamy do zapoznania się z odpowiedziami kandydatów.

Przekonania, wartości, czy zasady jakimi kierujemy się w życiu wpływają na nasze decyzje, wybory. Określają one sposób, w jaki patrzymy na rzeczywistość. Determinują podejmowane przez nas działania.

Ważne jest więc, by osoby ubiegające się najwyższe stanowiska potrafiły określić jakie wartości są im najbliższe.

Dotychczas kandydaci na burmistrza Biłgoraja odpowiadali na pytania dotyczące najważniejszych kwestii związanych z kierowaniem miastem. Tym razem zapytaliśmy ich o światopogląd.

Pytanie brzmiało:

Jaka jest Pana hierarchia wartości? Jakimi zasadami, regułami i przekonaniami kieruje się Pan w życiu? W jakim stopniu światopogląd będzie miał wpływ na sposób zarządzania miastem?

A oto co powiedzieli kandydaci:

Andrzej Łęcki (KWW Prawo i Sprawiedliwość) :

Odpowiadając na pytania najogólniej mogę stwierdzić, że moim nadrzędnym priorytetem jest szacunek dla drugiego człowieka. Uznanie prawa każdego do istnienia w zbiorowości z poszanowaniem zasad współżycia społecznego. Szanuję ludzi, którzy mają odwagę wypowiadać swoje poglądy i odwagę by ich bronić. Cenię profesjonalizm i zaangażowanie oraz umiejętność współdziałania. Nie znoszę hipokryzji. Takimi wartościami staram się kierować w życiu. Sposób zarządzania miastem to dla mnie pragmatyzm w realizacji wyznaczonych kierunków jego rozwoju ze świadomością, że wszystkie działania powinny służyć poprawie jakości życia Mieszkańców.

Jacek Piskorski (KWW Biłgoraj XXI Miasto i Powiat) :

Główne wartości jakimi kieruję się w życiu wyniosłem przede wszystkim z domu rodzinnego, najważniejsze z nich wpoiła mi mama. Przede wszystkim dbałość o bliskie relacje z rodzina bo to ona daje podstawę i energię do wszelkich działań. Ponadto uczciwość-gwarantująca utrzymanie dobrych stosunków z ludźmi. W życiu prywatnym jak i w pracy cechuje mnie pracowitość , rzetelność, otwartość dlatego postaram się w pełni wykorzystać to w przyszłej pracy burmistrza. Bardzo lubię pracować z ludźmi, wśród ludzi, bardzo ważna jest dla mnie wzajemna komunikacja i współpraca. Cenię sobie ambicję ale te zdrowe jej przejawy pozwala ona na wytyczanie nowych celów a także ich realizację. W moim życiu od zawsze towarzyszy mi sport, preferuję zdrowy styl życia. Sport oprócz bardzo ważnej dla zdrowia aktywności fizycznej, wychowuje kształtując postawy i wartości takie jak dyscyplina, fair play, radość, przyjaźń, uczy jak działa zespołowo. Dlatego też uważam, że uczestnictwo w różnych formach aktywności fizycznej i intelektualnej w dziedzinie turystyki, kultury czy sportu jest bardzo ważne i działania takie muszą mieć odpowiedni wsparcie finansowe, organizacyjne i lokalowe od władz miasta. Gdy zostanę wybrany na burmistrza Biłgoraja zamierzam dla wszystkich aktywnych odpowiednie wsparcie zapewnić.

Janusz Rosłan (KWW Janusza Rosłana ):

Od 12 lat pełnię funkcję burmistrza miasta, a wcześniej, przez 8 lat byłem radnym, zatem mieszkańcy doskonale znają moje poglądy. Wiedzą więc, jakim jestem człowiekiem i czym kieruję się w życiu. Zawsze staram się postępować tak, abym spokojnie mógł spojrzeć w oczy ludziom, a przede wszystkim sobie samemu.

Stanisław Schodziński (KWW Prawica Biłgorajska) :

Jestem człowiekiem wierzącym i jako katolik nie zostawiam swoich przekonań przed progiem urzędu. Prawo naturalne wpisane jest w życie ludzkie i sumienie człowieka, które odróżnia dobro od zła i zgodne jest z dekalogiem. Św. Jan Paweł II wielokrotnie nauczał, że demokracja bez wartości przeradza się w totalitaryzm. Przykładem mogą być Niemcy przed II wojną światową gdzie w sposób demokratyczny został wybrany przywódcą Adolf Hitler. Ustanowione prawo niemieckie doprowadziło do ludobójstwa milionów ludzi. Dlatego przyjęte przez parlamenty i samorządy prawo nie może być sprzeczne z dekalogiem. Ostatnio w Polsce toczy się dyskusja na temat zwolnienia z pracy lekarza prof. Chazana za to, że nie podporządkował się prawu stanowionemu przez parlament. Takie sytuacje mogą zdarzać się także w samorządach gdzie czynniki ideologiczne czy lobby antykulturowej rewolucji gender może doprowadzić do prześladowania pracowników, uczniów i ich rodziców.

Wychowanie w szkołach, kształtowanie sumień powinno być zawsze zgodne z prawem naturalnym. Można to rozciągnąć na inne jednostki samorządowe np. szpitale gdzie niektóre samorządy np. w Wołominie zdecydowały o zakazie zabijania dzieci nienarodzonych. Także Podstawą rozwoju gospodarczego powinien być dekalog. Samorząd powinien przeciwdziałać demoralizacji, występować przeciw patologiom społecznym w szkołach i mediach. Nie mogą być dziś modne: brzydota, wulgaryzm, magia, satanizm i walka z wiarą. Nie dla ideologii rozpusty jakim jest gender.

Piotr Szeliga (KWW Piotra Szeliga Razem dla Biłgoraja): Nie wypowiedział się na ten temat.

Stanisław Bąk (KWW Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin - Mikke):

Krótko:

1 Bóg

2 . Własność będąca źródłem innej wartości takiej jak wolność .Obie wartości są człowiekowi przypisane jako immanentne, nierozerwalnie z jego osoba związane i będące jednocześnie oznaką jego godności. Zatem żaden podmiot publiczny nie może tych wartości człowiekowi zabierać ani tez dawać.

Moje zasady wyczerpuje dekalog.

Reguł mojego postępowania należy szukać w kolorach flagi konserwatystów: biały oznacza czystość intencji, niebieski to wierność przekonaniom, zaś czarny symbolizuje wolność.

Co do przekonań , to jestem przekonany, ze ludzie zaczną postępować rozsądnie. Jedno z praw Murphiego głosi, ze ludzie zaczynają postępować rozsądnie gdy wcześniej podejmowane działania zawiodły. Zatem jestem przekonany ze zadłużenie Miasta, nakierowanie działań władz na rzeczy nie istotne, zaspokajanie potrzeb nielicznych wysiłkiem finansowym wszystkich mieszkańców spowodują. Że ludzie postępując tym razem roztropnie zagłosują na diametralnie innym sposobem zarządzania miastem.

Jakie jest VII przykazanie ? Nie kradnij. Trudno sobie wyobrazić stosowanie tego przykazania w praktyce przez zarządzającego miastem przez podwyższanie podatków, już i tak drastycznie wysokich .Hołdowanie VII przykazaniu musi bezwzględnie oznaczać w tych realiach znaczne obniżenia podatków i opłat lokalnych. Utrzymywanie wysokich podatków to kradzież bez względu , czy te pieniądze zabiera włamywacz ,kieszonkowiec budżet gminy czy państwa.

Mirosław Lipiński (KWW Jedność Ziemi Biłgorajskiej) :

Dla mnie najważniejsza jest: uczciwość, odpowiedzialność za słowa i czyny, szacunek dla ludzi, wrażliwość na krzywdę czy niesprawiedliwość. Jestem wierzącym i praktykującym katolikiem o poglądach prawicowych. Zarządzanie miastem to zadanie z zakresu spraw administracyjno - gospodarczo - inwestycyjnych, a te sprawy nie są bezpośrednio uzależnione od światopoglądu. Według mnie najważniejszy jest rozwój miasta. Jednak rozwój powinien być wielopoziomowy, to znaczy najważniejszy jest rozwój gospodarczy miasta, który powinien iść w parze z rozwojem infrastruktury drogowej, rozwojem kulturalnym i sportowym. Każdy burmistrz miasta powinien zostawić po sobie trwałe elementy np. wcześniej powstawały w naszym mieście zakłady pracy: Model, Pol-Skone, BRW, ponadto utworzono wysypisko śmieci, oczyszczalnię ścieków i zgazyfikowano miasto. Obecnie powstała: Hala sportowa, BCK, Lapidarium i zmodernizowano główne ulice miasta. Jestem osobą o poglądach konserwatywnych w sferze wartości oraz liberalnych w sferze gospodarczej co przekłada się na troskę i dbałość o wartości wynikające z mojej wiary i patriotyzmu oraz troskę o rozwój gospodarczy.

red.