Założeniem artykułów z cyklu "Wojna na... argumenty" była możliwość skonfrontowania poglądów wszystkich kandydatów na burmistrza Biłgoraja na najważniejsze kwestie związane z zarządzaniem miastem.
Wszyscy panowie każdego tygodnia otrzymywali pytanie, do którego mieli ustosunkować się w nieprzekraczalnym czasie. Do dyspozycji mieli też identyczną długość tekstu. Wszystkie artykuły cieszyły się ogromną popularnością. Powodowały dyskusje i weryfikowały Państwa opinie o kandydatach.
Dlatego uznaliśmy, że i Państwo powinni mieć swój udział w tworzeniu cyklu. Do wyborów pozostały dwa tygodnie, oznacza to, że możemy zadać jeszcze dwa pytania. Ale będą to pytania od czytelników portalu bilgorajska.pl.
Zachęcamy do pisania w komentarzach nurtujących zagadnień, o wyjaśnienie których chcieliby Państwo poprosić pretendentów do fotela burmistrza Biłgoraja. Zaznaczamy jednak, że nie mogą to być pytania skierowane do pojedynczych kandydatów. Muszą to być kwestie, które będą wyjaśniać wszyscy. Zgodnie z założeniem: w jednym miejscu, w jednym czasie, na ten sam temat.
Z niecierpliwością czekamy na propozycje naszych czytelników, a poprzednie artykuły z cyklu "Wojna na... argumenty" znajdą Państwo pod adresami:
- Wojna na... argumenty - strefa ekonomiczna
- Wojna na... argumenty - podatki
- Wojna na... argumenty - oświata