W miniony czwartek policjanci otrzymali informację, z której wynikało, że doszło do włamania do jednego z mieszkań przy ul Lotniczej w Lublinie. Dyżurny wysłał na miejsce patrol. Jak ustalili policjanci włamywacz dostał się do środka przez kuchenne okno. Ze środka zginęła biżuteria, monety okolicznościowe oraz laptop. Wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 5 tys. zł.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Przy ul. Pogodnej mundurowi z I komisariatu zauważyli młodego człowieka. Ten na ich widok rzucił się do ucieczki. Mężczyzna zatrzymany został na ulicy Wrońskiej. W torbie, którą miał przy sobie policjanci odnaleźli rzeczy pochodzące z włamania do mieszkania. Sprawca został zatrzymany i przewieziony do VI komisariatu. Trakcie wykonywania z nim czynności podawał dane swojego brata, ponieważ sam był poszukiwany. 26 letni mieszkaniec Biłgoraja mimo młodego wieku już wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Był notowany za rozbój, kradzieże i włamania oraz oszustwo. Grzegorz K. ma także do " odsiadki" karę ponad 4 lat pozbawienia wolności.
W trakcie prac z zatrzymanym policjanci z " szóstki" udowodnili mu w sumie 17 czynów. To kradzieże z włamaniem do 12 samochodów, 4 włamania do mieszkań oraz jedno do zakładu usługowego. Do wszystkich tych przestępstw doszło w ciągu bieżącego roku. Z mieszkań 26 latek kradł głównie pieniądze, biżuterię oraz sprzęt elektroniczny. W przypadku włamań do samochodów jego łupem padały przede wszystkim akumulatory. Łączna wartość strat na szkodę pokrzywdzonych oszacowana została na kwotę blisko 36 tys. zł.
Jeszcze dzisiaj Grzegorz K. zostanie doprowadzony do prokuratury. Będziemy wnioskować o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Niewykluczone, że w najbliższym czasie podejrzany usłyszy kolejne zarzuty. Sprawa jest w dalszym ciągu rozwojowa.