Pełna wersja

Zakończyli sparowanie

2010-08-12 13:07

Spotkaniem ze Stalą Kraśnik zawodnicy Zartmetu Olendra Sól zakończyli serię meczy sparingowych, które rozgrywali w ramach przygotowań do debiutanckiego sezonu na III - ligowych boiskach. W ostatniej grze kontrolnej solanie przegrali na własnym boisku ze Stalą Kraśnik 0:1.

Mecz pierwotnie miał się odbyć na głównej płycie stadionu OSiR w Biłgoraju, jednak ulewne deszcze, które dzień wcześniej nawiedziły okolicę uniemożliwiły rozegranie spotkania na murawie, na której "blacharze" będą występować w roli gospodarza podczas spotkań ligowych. Wobec tego pojedynek został przeniesiony na stadion Olendra w Soli, gdzie w ostatniej chwili udało się przygotować boisko do gry dzięki szybkiej interwencji włodarzy beniaminka III ligi. Spotkanie od pierwszych minut było wyrównane, jednak mimo wszystko więcej do powiedzenia miała kraśnicka Stal, która stwarzała sobie więcej okazji do zdobycia bramki. Zagrożeniem dla bramki Marcina Mańki ze strony miejscowych były stałe fragmenty gry oraz szybko wyprowadzane kontry. Właśnie po jednej z takich kontr piłkę w siatce kraśniczan umieścił Tomasz Albingier, jednak arbiter uznał że snajper "blacharzy" uderzał znajdując się na pozycji spalonej. Kibice nie obejrzeli bramek w pierwszych 45 minutach gry, a jak się później okazało jedyne, zwycięskie trafienie dla Stali padło pięć minut po zmianie stron. Jeszcze wcześniej doskonałą okazję po błędzie Piotra Fulary miał Arkadiusz Kusiak, który w sytuacji sam na sam z Mańką posłał futbolówkę obok słupka. Chwilę później "Stalowcy" wyprowadzili szybką akcję. Po błędzie defensywy gospodarzy sam na sam z Tomaszem Kozakiem znalazł się Marceli Pacek i nie zmarnował tak dogodnej okazji. W niedługim odstępie czasu podopieczni Jerzego Rota mogli prowadzić już 2:0. Z prawej strony dośrodkowywał Daniel Szewc, a piłkę głową z kilkunastu metrów uderzał Krzysztof Jabłoński. Futbolówka odbiła się od obu słupków i po linii bramkowej weszła w pole gry i golkiper "blacharzy" miał sporo szczęścia, gdyż nie musiał wyciągać jej po raz drugi z własnej bramki. Wynik meczu nie uległ już zmianie i ostatecznie Stal odniosła minimalne zwycięstwo. - Przez cały okres przygotowawczy szlifowaliśmy nowe ustawienie. Doszło wielu nowych zawodników, którzy musza się zadomowić w pierwszym składzie i zgrać z resztą zespołu, a do tego potrzeba czasu. Jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne to o to jestem spokojny. Trenowaliśmy ciężko przez cały okres przygotowawczy i to z pewnością zaprocentuje na ligowych boiskach - usprawiedliwiał swoich zawodników trener Michał Furlepa. W bieżącym tygodniu solanie będą trenować na stadionie w Soli, a w piątek będą mogli przeprowadzić zajęcia na stadionie w Biłgoraju, gdzie już w najbliższą niedzielę o godz. 17:00 przyjdzie im zainaugurować rozgrywki ligowe meczem z Polonią Przemyśl.

Zartmet Olender Sól - Stal Kraśnik 0:1 (0:0)

Bramki: Pacek 50'
Olender: Sasim(45 Kozak) - Dobromilski, Sawczuk(70 Kurzyna), Kukiełka, Skrzypek(60 Łukasik) - Blicharz, Lalik, Kusiak Ł.(65 Komosa) - Rataj(55 Wołoszyn), Albingier, Kusiak A.

Stal: M. Mańka - M. Nowak, T. Prasnal, P. Fulara D. Wojtysiak - Ł. Dziedzic, D. Szewc, R. Szczawiński, M. Pacek, F.Drozd, K. Jabłoński oraz P. Zięba, A. Ławryszyn.

Kura