Pełna wersja

Ostre strzelanie Łady

2010-10-14 13:27

W ostatniej kolejce Zamojskiej B Klasy Łada 1945 Biłgoraj zmierzyła się na wyjeździe z Duetem Wychody Hubale. Do przerwy podopieczni Ireneusza Zarczuka prowadzili 2:0, ale po zmianie stron urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki i ostatecznie rozbili rywali aż 10:0.

Przed rozpoczęciem meczu Duet Wychody Hubale zajmował ostatnie miejsce w ligowej tabeli z zerowym dorobkiem punktowym w czterech meczach zaledwie 4 strzelonymi i aż 23 straconymi bramkami. Piłkarze Łady nie myśleli jednak o lekceważeniu rywala i już od pierwszych minut starali się narzucić miejscowym swój styl gry. Już w 8 minucie prowadzenie biłgorajanom dał Bartłomiej Maziarz. Dwadzieścia minut później na 2:0 podwyższył Mateusz Obszyński. Mimo straty dwóch bramek gracze z Wychodów mieli jednak nadzieję na zdobycie kontaktowej bramki, wszak przemawiało za nimi małe i bardzo wąskie boisko, do którego początkowo ciężko było się przyzwyczaić ekipie przyjezdnych. Wszelkie nadzieje przyjezdnych zostały rozwiane kwadrans po zmianie stron. Zawodnicy Łady wykonywali aut na wysokości pola karnego gospodarzy. Piłkę wyrzuconą z autu przez Michała Sochę przepuścił Marcin Dorosz, a formalności dopełnił środkowy obrońca Tomasz Paczos, który strzałem z najbliższej odległości nie dał żadnych szans Serafinowi. Ten sam zawodnik dał o sobie znać również pięć minut później, podwyższając prowadzenie swojego zespołu na 4:0. Kolejna stracona bramka zupełnie rozbiła drużynę Duetu. Wówczas kolejne trafienia dla przyjezdnych sypały się już lawinowo. Na 5:0 podwyższył wprowadzony w przerwie Michał Socha, a szósta bramka dla "biało - niebieskich" była dziełem Mateusza Obszyńskiego. Na 7:0 prowadzenie Łady podwyższył Dariusz Kuliński. Kolejne dwie bramki zdobył wprowadzony w miejsce Marcina Dorosza Rafał Róg. Pogrom Łady zakończył Mateusz Welc, pieczętując okazałe, dwucyfrowe zwycięstwo.
- Rozegraliśmy dobry mecz. Z pozytywnej strony pokazali się nasi środkowi obrońcy, którzy nie dość, że należycie wywiązywali się z zadań w defensywie to jeszcze przynosili pożytek w ofensywie zdobywając bramki. Pięć bramek udało nam się zdobyć po wrzuceniu piłki z autu przez Michała Sochę. Ćwiczyliśmy ten element gry na treningach i przyniosło to spodziewany efekt. Przed nami konfrontacja z Perłą Deszkowice, chyba z najsilniejszym rywalem z jakim przyjdzie nam się mierzyć w tym sezonie - mówił po zakończeniu spotkania trener Ireneusz Zarczuk. Co ciekawe liderem tabeli po pięciu kolejkach jest właśnie Perła, która zgromadziła 13 punktów.
Duet Wychody Hubale - Łada 1945 Biłgoraj 0:10 (0:2)
Bramki: Obszyński x2, Paczos x2, Róg x2, Maziarz, Kuliński, Socha, Welc.
Duet: Serafin - Pitwała, Kmieć(68 Czuchaj), Ł. Bil, Kulasza, M. Basaj(62 Ciskowski), J. Skroban, Łyś, Kawa, J. Basaj - Koczułap
Łada: Strzelczyk - Przybylak, Kuliński, Paczos, Szarzyński - Obszyński, Żerebiec(46 Socha), Żybura, Krawczykiewicz(56 Hajduk), Dorosz(73 Róg), Maziarz(64 Welc).

Kura