Pełna wersja

Młodzież pokazała pazurki

2010-04-27 19:49

W sobotę w Biłgoraju siatkarki Szóstki udowodniły swą supremację w grupie trzeciej drugiej ligi, pokonując w meczu na szczycie wicelidera MUKS Spartę Warszawa w trzech setach.

W meczu lidera z wiceliderem zdecydowanym faworytem były podopieczne Pawła Wrzeszcza. Jednak nie należało lekceważyć młodego zespołu z Warszawy złożonego z licealistek, ale mającego sukcesy w Mistrzostwach Polski w kategorii kadetek i juniorek.
Bez respektu dla bardziej doświadczonych gospodyń przystąpiły warszawianki do sobotniego pojedynku, co pokazały już w pierwszych minutach spotkania. Bardzo trudna zagrywka kierowana na Banecką sprawiała problem w rozegraniu, stąd prowadzenie Sparty 4:1. Przy stanie 2:6 trener Wrzeszcz poprosił o czas. Na niewiele się to zdało. Rywalki w dalszym ciągu bardzo mocną zagrywką odrzucały nasz zespół od siatki i ustawiały blok przez który problem z przebiciem się miała nawet Paula Rauch (8:3 najwyższe prowadzenie Sparty w I secie). Dzięki bardzo dobrej grze w obronie rywalki przez większą część seta utrzymywały 2-3 punktowe prowadzenie. Pomagały im również nasze siatkarki, które zmarnowały w tym secie 6 zagrywek. Do remisu po 17 Szóstka doprowadziła po błędzie rywalek w przyjęciu zagrywki. Do stanu 21:21 walka punkt za punkt. Następnie Kundera z obejścia i Rauch z drugiej linii po kontrze wyprowadzają nasz zespół na dwupunktowe prowadzenie. Atak i punkt dla Sparty. Blok na Majsiajonak, kontra kiwa Filipowicz, bronią rywalki i atak w siatkę (24:22). Ponownie punkt z ataku Sparty. Ostatnia akcja w tym secie atakuje Rauch, błąd blokującej na siatce (25:23). W drugiej partii tylko na początku (0:2) rywalki cieszyły się z prowadzenia. Jeszcze przy stanie 6:3 dla Szóstki, po kiwkach rozgrywającej doprowadziły do remisu. Następnie inicjatywę przejęły gospodynie i nie oddały jej do końca seta. Odjazd rozpoczęła od dobrej zagrywki Filipowicz (14:6). Rywalki w tym okresie popełniały dużo błędów (szwankowało rozegranie). Szóstka kontrolowała grę i powiększała przewagę (19:10 po ataku Baneckiej). Choć rywalki po kontrach zdobywają trzy punkty pod rząd (23:19) to atakiem ze środka tą partię kończy Paula Rauch.
Początek trzeciej odsłony zdecydowanie dla gospodyń (5:0, dwa asy Rauch), a w dalszej fazie pełna kontrola wydarzeń na boisku. Młodzież ze Sparty próbowała podjąć walkę ale nie mogła znaleźć recepty na "zabójcze" ataki Pauli Rauch (11 pkt w tym secie). Przewaga Szóstki nie podlegała dyskusji (8:3,11:6,14:8,20:12,23:17). As i błąd zagrywki Rauch i zagrywka w siatkę rywalek kończą spotkanie.
Statystyki Szóstki - 37 pkt z ataku, 9 blok, 7 asów, 12 zepsutych zagrywek, 6 autowych ataków, 6 błędów. Sparta - 34 pkt z ataku, 4 asy, 9 zepsutych zagrywek, 6 autowych ataków, 7 błędów.
Szóstka - MUKS Sparta Warszawa 3:0 (25:23,25:20,25:18).
Szóstka: Filipowicz (2pkt), Kundera (9), Rauch (23), Majsiajonak (9), Banecka (6), Wszoła (3), Bielecka (libero) - oraz Mordaka (1), Rymel, Bębenek.
Wyniki pozostałych spotkań: Salos - ŁKS 3:1 (25:20,13:25,25:17,25:20), Nike - AZS AWF Warszawa 1:3 (14:25,25:20,20:25,20:25), AZS BTPS Białystok - AZS Pol. Radomskiej 0:3 (22:25,11:25,5:25), AZS Pol. Warszawska - Orzeł 3:0 (25:12,25:20,25:21).
Na kolejkę przed zakończeniem rundy zasadniczej w tabeli prowadzi Szóstka - 49 pkt (50-6), przed Spartą - 42 (44:14), AZS Pol. Radomskiej - 38 (41:18), AZS AWF Warszawa 31 (36:29). W ostatniej kolejce Szóstka zagra za tydzień w Warszawie z AZS AWF, a 13 i14 lutego z tym samym rywalem zagra u siebie w fazie play-off.

Grog