Pełna wersja

Porażka blacharzy

2010-05-01 12:57

Trzeci sparing okazał się pechowy dla zawodników Olendra Sól. Po dwóch zwycięstwach nad Tanwią i Tomasovią podopieczni Michała Furlepy trafili na swojego pogromcę. "Blacharze" musieli uznać wyższość Roztocza Szczebrzeszyn.

Solanie wygrali pewnie dwa pierwsze sparingi i nic nie wskazywało na to, że w kolejnym spotkaniu mogą doznać porażki, tym bardziej, że ich rywalem było Roztocze Szczebrzeszyn, które dotychczas radziło sobie ze zmiennym szczęściem w grach sparingowych, nawet z niżej notowanymi rywalami. Niestety rzeczywistość zweryfikowana przez boiskowe poczynania obu zespołów stworzyła zupełnie nieprzewidywalny scenariusz. Zawodnicy Olendra musieli uznać wyższość szczebrzeszynian przegrywając spotkanie 1:3.
Trener Michał Furlepa nie szukał usprawiedliwienia dla swoich piłkarzy, ale mimo wszystko solanie wystąpili tego dnia w mocno okrojonym zestawieniu. Zabrakło przede wszystkim dwóch napastników, którzy są jak na razie najskuteczniejszymi snajperami "blacharzy" w grach kontrolnych. Mowa o Arkadiuszu Kusiaku i Tomaszu Albingierze. Jeśli dodamy do tego absencje Witolda Dziedzica, Ernesta Chomicza, Tomasza Stelmacha, Łukasza Robaka to faktycznie skład personalny solan nie był tego dnia najmocniejszy. Z kolei Krzysztof Rysak miał do dyspozycji praktycznie pełną kadrę zawodników na czele z testowanymi: Andrzejem Robakiem (Hetman Zamość), Piotrem Wińkowskim (Nord Wysokie) oraz zawodnikami Hetmana Zamość - bramkarzem Michałem Kiecaną i defensorem Tomaszem Demusiakiem.
Sparing rozegrano na dobrze przygotowanej płycie boiska w Majdanie Starym. Mimo tego mecz obu ekip nie był porywającym widowiskiem. Roztocze wykorzystało z zimną krwią wszystkie potknięcia rywali i przechyliło szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 23 minucie arbiter podyktował rzut karny dla szczebrzeszynian, który na bramkę zamienił Piotr Lipiec. Ten sam zawodnik dorzucił jeszcze jedno trafienie po zmianie stron, a autorem trzeciej bramki był Wojciech Kuźma. "Blacharzom" udało się odpowiedzieć bramką Oskara Blachy, ale jak się później okazało, na więcej tego dnia nie było już stać zawodników Michała Furlepy, mimo tego, że mieli oni kilka dobrych okazji do pokonania Michała Kiecany. Piłkarzy z Soli w sobotę 20 lutego czeka gra kontrolna z Janowianką Janów Lubelski.
Olender - Roztocze 1:3 (0:1). Bramki: Blacha - Piotr Lipiec 2, Kuźma
Olender: P. Dobromilski (Sasim) -
D. Dobromilski, Kukiełka, Łukasik, Grelak, Kusiak, Lalik, Blacha, Rajtar, Kycko, Różański.

Kura