To pieniądze, które gminy i powiaty otrzymają na remonty dróg uszkodzonych w wyniku m.in. gwałtownego spływu wód opadowych. Na liście dofinansowania znalazły się w sumie 24 samorządy, które złożyły wnioski o wsparcie. To gminy: Biszcza, Godziszów, Stary Zamość, Wilkołaz, Wysokie, Sułów, Borki, Tyszowce, Kamionka, Borzechów, Chodel, Zakrzówek, Modliborzyce, Krynice, Komarów-Osada, Goraj, Frampol, Dołhobyczów, Chrzanów i Batorz, a także powiaty: lubelski, kraśnicki, krasnostawski oraz zamojski. - Ogromnie się cieszę, że jeszcze teraz mogę przekazać promesy na kwotę prawie 17 mln zł - podkreślił Przemysław Czarnek. - To jest bardzo duża kwota, która łącznie składa się na 76 mln zł z rezerwy celowej MSWiA w ciągu mojego urzędowania. Tylko w tym roku z tej rezerwy przekazuję państwu 40 mln zł. To jest ogromna liczba środków. Zawdzięczamy to oszczędnościom w budżecie i dobrej kondycji finansowej państwa od trzech lat, jak również temu, że kataklizmy pogodowe w tym roku szczęśliwie ominęły Polskę.
Wojewoda dodał, że łącznie ze środkami z Funduszu Dróg Samorządowych (przyjętym już przez Radę Ministrów, z którego na Lubelszczyznę trafi w przyszłym roku 400 ml zł), w sumie przekaże samorządom w czasie swojego urzędowania prawie 720 mln zł na drogi. - To gigantyczne pieniądze, jakich do tej pory nie było. Środki dzielone są ponad politycznymi podziałami. Dostają je gminy i powiaty, które przygotują dobre wnioski. Patrząc na te kwoty to naprawdę nie ma nic nieprawdziwego w stwierdzeniu, że budujemy zdecydowanie więcej ze środków rządowych niż nasi poprzednicy - zapewnił Czarnek. Razem z wojewodą promesy samorządowcom wręczał Krzysztof Dziewulski, dyrektor Wydziału Rolnictwa i Środowiska Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.