RCEZ z certyfikatem Wiarygodnej Szkoły

Jak szkoła z której pieniądze zostały wyciągnięte i nadal są prowadzone przesłuchania nauczycieli pod nadzorem prokuratora może być wiarygodna?

Nie twierdzę, że Elektryk nie zasługuje na takie miano, i że to zła szkoła, wręcz przeciwnie.
Tyle tylko czy warto wydawać pieniądze podatników na takie nic nie znaczące papierki? Czy nie lepiej za to kupić jakiś sprzęt do szkoły, z którego uczniowi skorzystają?
Jakoś praktycznie żadna z najlepszych szkół w Polsce (powiedzmy według Rankingu Perspektyw) nie posiada takiego certyfikatu, widocznie do niczego im nie potrzebny, bo bronią się jakością kształcenia.
Z listy szkół które płacą za takie certyfikaty widzę, że to głównie szkoły na wsiach i w małych miastaczkach. Czyżby "kupienie" takiego certyfikatu miało w jakiś sposób dowartościowywać taką szkołę?
Z tego co widzę to ta firma ma dość szeroką ofertę, pomogą uwiarygodnić wiele przedsięwzięć.
Można od nich (oczywiście za opłatą) otrzymać certyfikat:
- Wiarygodna Szkoła
- Wiarygodne Przedszkole
- Wiarygodna Firma
- Wiarygodny E-sklep
- Wiarygodna Stacja Paliw
- Wiarygodna Gmina

Uzyskanie każdego certyfikatu, dyplomu, wyróżnienia zawsze wiąże się z jakimś nakładami min.: pracy, pieniędzy, czasu. Problem w tym, że niektóre szkoły nawet, gdyby były gotowe zapłacić duże pieniądze nigdy by takiego certyfikatu nie dostały.To nie takie proste. Elektryk na pewno zasługuje na miano Wiarygodnej Szkoły- więc taki certyfikat otrzymał. Pozdrawiam

Wszystko fajnie, tylko zapomnieliści dodać, że jest to "certyfikat" wystawiany przez prywatną firmę.
Aby otrzymać taki certyfikat trzeba zapłacić. Oczywiście jakieś merytoryczne fakty też są brane pod uwagę. Jednak nawet najlepsza szkoła w Polsce jeśli nie zapłaci tej firmie i nie podpisze umowy to certyfikatu nie dostanie.
Czy szkoła/starostwo nie ma ważniejszych wydatków niż kupowanie takiej "makulatury"?