Podczas pobytu w Polsce uczniowie z niewielkiego, hiszpańskiego miasteczka Villafranca de los Barros mieli okazję odkryć piękno naszego kraju. Goście w towarzystwie polskich koleżanek i kolegów zwiedzili: Lublin, a w nim m. in. Państwowe Muzeum na Majdanku, Kazimierz Dolny, Kraków i naszą perłę renesansu - Zamość. Spacerowali szlakami Roztoczańskiego Parku Narodowego, który wzbudził zachwyt hiszpańskiej grupy. W programie wymiany nie mogło zabraknąć biłgorajskich akcentów. W naszym mieście Hiszpanie zwiedzili m. in.: Zagrodę Sitarską, Miasteczko Sitarzy oraz najstarszą rzymskokatolicką świątynię w Biłgoraju - kościół pw. Trójcy Świętej i Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.
Ostatniego dnia w szkolnej auli odbył się wieczór pożegnalny. Główną jego atrakcją były występy artystyczne zespołów "Zawierucha" i "Tanew", a także występy uczniów liceum i gimnazjum, którzy zaprezentowali piosenki w języku hiszpańskim i polskim, co wywołało aplauz wśród gości. W programie spotkania znalazły się również: prezentacje obu państw, pokaz slajdów z całej wymiany oraz dyskoteka.
Międzynarodowa wymiana dla wszystkich uczniów wiązała się z dużym stresem, ponieważ musieli przyzwyczaić się do posługiwania się językiem, który dotąd znali wyłącznie z lekcji. Komunikacja odbywała się najczęściej w języku angielskim, choć byli i tacy wśród uczniów LO im. ONZ, którzy próbowali swoich sił w mówieniu po hiszpańsku. Liczna grupa uczestników uczy się w szkole tego języka, a udział w wymianie był niepowtarzalną okazją, by oswoić się z akcentem rodowitych Hiszpanów, co z pewnością będzie miało znaczenie w dalszej nauce. Z dnia na dzień porozumiewanie się sprawiało coraz mniej problemów. Uczniowie z Hiszpanii uczyli licealistów ciekawych zwrotów w swoim ojczystym języku, mieli także okazję poznać podstawowe sformułowania grzecznościowe w języku polskim. Każdy Hiszpan potrafił z dumą powiedzieć: "Przyjechałem do Biłgoraja".
Organizatorzy dołożyli wszelkich starań, aby pobyt w Polsce sprawił gościom wiele przyjemności. Dużym wsparciem była także pomoc ze strony lokalnych firm: hotelu Dodo, zajazdu "Nadrzecze", restauracji "Sitarska", Zakładu Mięsnego Wasąg oraz PKS Biłgoraj.
Hiszpanie byli oczarowani Polską, z zainteresowaniem słuchali opowieści przewodników, podziwiali polską architekturę i degustowali polskie przysmaki m. in. pierogi i rosół. Goście z Półwyspu Iberyjskiego już snują plany dotyczące przyjazdu do Polski, a uczniowie LO im. ONZ odliczają dni do odwiedzenia Villafranca de los Barros i ponownego spotkania hiszpańskich przyjaciół. Pierwsza wymiana polsko-hiszpańska na pewno na długo pozostanie w pamięci wszystkich uczestników.