W poniedziałkowe popołudnie, policjanci z biłgorajskiej drogówki sprawdzali prędkość jazdy kierujących w miejscu wskazanym na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. - W miejscowości Hosznia Ordynacka wydali sygnał do zatrzymania kierowcy samochodu marki Mazda. Prowadzący pojazd jednak nie zatrzymał się i pojechał dalej. Mundurowi ruszyli w pościg za kierowcą - relacjonuje sierż. sztab. Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Mężczyzna po przejechaniu kilkudziesięciu metrów wjechał na teren prywatnej posesji. Okazało się, że za kierownicą mazdy siedział 36-letni mieszkaniec gminy Goraj. Mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości - miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. Nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów wymaganych podczas kontroli drogowej. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że 36-latek w ubiegłym roku miał zatrzymane prawo jazdy.
Teraz mężczyzna stanie przed sądem. Za jazdę na "podwójnym gazie" grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za niezatrzymanie się do kontroli do 5 lat więzienia oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
~ Wyborca | Oceniano 4 razy +2
Pisanie o urzędasach miejskich i o ignorancie umysłowym burmistrzu nic nie da.To jest jak rzucanie grochem o ścianę. Na ulicy Poniatowsk
|
~ 2148+ | Oceniano 8 razy +6
Kiedy kontrole alkomatem w urzędach sądach , szpitalach
|
~ Biłgoraj | Oceniano 5 razy +3
Do ona najciemnie
|
~ Biłgoraj | Oceniano 8 razy +2
Nareszcie wzięli się za jeżdżących po alkoholu .Nie chcę przesądzać ale chyba więcej nie dostanie jak pani doktor co po pijaku zabiła mężczyznę w Soli ,on nikogo nie zabił.Ale tępić alkoholikó
|
~ ona | Oceniano 8 razy +6
Kiedy beda kontrole predkosci i TRZEZWOSCI na ul. Polnej ??!!!
|
~ ono | Oceniano 3 razy -1
Dożywocie !!!
|
~ antyRosuan | Oceniano 8 razy +2
Jak nie ma się gdzie zatrzymać, to nie bierz następnym razem samochodu, tylko idź pieszo albo weź taksówkę. To, że nie ma się gdzie zatrzymać nie znaczy, że masz parkować gdzie chcesz. Inna sprawa, że jakiś inteligent
~do Pani Klimek Nic nikomu nie grozi, możesz sobie zgłaszać gdzie chcesz i co chcesz jest mała szansa na to że ktoś przyjedzie i coś z tym zrobi. Możesz dzwonić albo na policję albo na straż miejską. Policja (a bardziej straż miejska) powinna zgłoszenie przyjąć, przyjechać i podjąć interwencj Nie wiem co z tym można zrobić, problem istnieje nie od dziś. Powstało kilka stron ze zdjęciami samochodów blokującyc |
~ xyz | Oceniano 15 razy -5
Oj Ty konfidenci
|
~ do Pani Klimek | Oceniano 16 razy +6
A co grozi i komu powinienem zgłaszać niedopełni
|