Różaniec z premierem na "urodzinach" Wincentego Witosa w Wierzchosławicach

Uroczystej mszy św. w intencji Ojczyzny i polskich rolników przewodniczył i homilię wygłosił ks. biskup Andrzej Jeż, ordynariusz Diecezji Tarnowskiej, a w koncelebrze byli diecezjalni duszpasterze rolników. Po mszy uczestnicy uroczystości przeszli na cmentarz, gdzie przy grobie Wincentego Witosa odśpiewali hymn narodowy, złożyli kwiaty i zapalili znicze. Hołd patronowi oddała również delegacja ZSCKR w Różańcu - nauczyciele Marian Kucharczuk i Tomasz Mazurek oraz 14 uczniów. Wystawiono też poczet sztandarowy i 2 banery Koła Historycznego.

Po południu delegacja z Różańca wzięła udział w konferencji naukowej w Centrum Kultury Wsi Polskiej, którą otworzyła Teresa Hałas, posłanka z Lubelszczyzny, przewodnicząca NSZZ RI "Solidarność". Obecny był też senator Jerzy Chruścikowski z Zamościa, wiceprzewodniczący związku. Premier Mateusz Morawiecki wygłosił ważne przemówienie. Mówił nie tylko o zasługach Witosa ale zaapelował też o zgodę i pojednanie narodowe po zamordowaniu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wezwał wszystkich do odpowiedzialności za słowa, czyny i gesty. Za te słowa zebrani nagrodzili premiera długimi oklaskami.

- Na zakończenie wysłuchaliśmy ciekawych referatów. Poseł, prof. UJ Włodzimierz Bernacki mówił o Witosie, a dr Mateusz Szpytma, wiceprezes IPN o wszystkich 6. Ojcach Niepodległości. Powodem dużej satysfakcji były skierowane do nas - w obecności premiera i ministrów słowa podziękowań posłanki Teresy Hałas za stałą obecność na uroczystościach Witosowych. Wracaliśmy do domu przekonani, że godnie uczciliśmy naszego patrona i wielkiego męża stanu. I z nadzieją, że za słowami polityków pójdą czyny, tak jak bywało to za czasów Wincentego Witosa - relacjonują uczestnicy uroczystości.