Starosta wyjaśnia sytuację w DPS

Dom Pomocy Społecznej w Teodorówce walczy z koronawirusem. Zakażenie zdiagnozowano zarówno u mieszkańców jak i części personelu. W związku z tym znacznie wzrosło zapotrzebowanie na środki ochrony osobistej, brakuje także rąk do pracy. Z tego powodu w ubiegłym tygodniu dyrekcja placówki wystosowała apel o pomoc, o czym informowaliśmy w niedzielny poranek.

Na medialne doniesienia odpowiedział za pośrednictwem mediów społecznościowych starosta Andrzej Szarlip, dementując informacje o braku środków ochronnych w placówce. Temat powrócił podczas poniedziałkowej sesji Rady Powiatu.

- Jeśli chodzi o środki ochrony indywidualnej to w 2020 roku do Domu Pomocy Społecznej w Teodorówce przekazano 29 590 maseczek jednorazowych, 500 maseczek wielokrotnego użytku, 1660 przyłbic, 1141 kombinezonów ochronnych jednorazowych, 600 jednorazowych ochraniaczy na obuwie, 480 pościeli jednorazowych trzyczęściowych, 120 kompletów pościeli wielorazowej, 840 litrów płynu do dezynfekcji, 20 250 rękawic nitrylowych, 62 maseczki FFP2, 20 maseczek FFP3, 328 fartuchów flizelinowych, 210 gogli ochronnych, 100 testów płytkowych, 600 chusteczek dezynfekujących, 141 czepków wielokrotnego użytku - wymienił starosta Andrzej Szarlip.

Ponadto starosta Szarlip przekazał informację o stanie magazynu w DPS w Teodorówce na dzień 1 listopada. Ze szczegółami mogą Państwo zapoznać się na poniższej grafice.

- W ramach grantu pozyskanego z Urzędu Marszałkowskiego zostały zakupione urządzenia medyczne. Do dyspozycji pracowników są ssaki elektryczne przenośne, inhalatory, koncentratory tlenu w ilościach, które pozwolą w dobry sposób zabezpieczyć mieszkańców - mówił starosta Szarlip.

Z danych przekazanych przez starostę wynika, że obecnie 69 mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Teodorówce jest zakażonych koronawirusem, w tym 2 osoby są hospitalizowane. 5 zakażonych osób zmarło. - Jestem w stałym kontakcie z dyrekcją i pracownikami. Chciałbym podziękować pracownikom domów pomocy społecznej, bo sytuacja w której obecnie wszyscy się znaleźliśmy jest trudna i wymaga od pracowników dużego poświęcenia i zaangażowania - podsumował Andrzej Szarlip.