To kiedy dany dokument powinien zostać zniszczony, zależy od jego zawartości. Inne przepisy dotyczą kwitów finansowych, a jeszcze innych tych związanych z kadrami czy kwestiami medycznymi. Poszczególne terminy warto cyklicznie konsultować z prawnikiem, ponieważ często się zmieniają. Ponadto zalecenia dotyczące danych osobowych znajdują się także w RODO (art. 4, pkt. 2). Konieczność niszczenia dokumentów może wynikać z utraty okresu przechowania lub przydatności danych czy też żądań osób, do których te dane należą. W każdym z tych przypadków właściciel dokumentu jest zobligowany do poprawnego utylizowania.
W polskim prawie trudno znaleźć konkretne przepisy, jak niszczyć dokumenty, ponieważ znajduje się tam tylko odpowiedź na pytanie: "kiedy?". Przyjmuje się jednak, że proces ten powinien przebiegać zgodnie z zagraniczną normą DIN 66399. Według jej postanowień może się to odbywać tylko w sposób mechaniczny. Co istotne, zapisano tam także, jaka powinna być wielkość ścinka powstałego w procesie utylizacji. Jest on zależny od stopnia tajności dokumentu. Polscy przedsiębiorcy, którzy chcą działać zgodnie z prawem, mają więc do wyboru dwie opcje:
Wybór pierwszej opcji może sprawdzić się w przypadku niewielkich firm, które nie przetwarzają zbyt wielu danych w formie papierowej. Jednak nawet one muszą pamiętać o tym, aby do celu niszczenia wybrać odpowiednie urządzenie spełniające wymagania zawarte w normie DIN 66399. Sytuacja jednak nieco się komplikuje w przypadku większych przedsiębiorstw. W skrajnych sytuacjach może okazać się, że poprawne niszczenie dokumentów będzie wiązało się z koniecznością zatrudnienia pracownika! W takiej sytuacji warto rozważyć podjęcie współpracy z profesjonalną firmą zewnętrzną.
Wybór odpowiedniej firmy zewnętrznej nie powinien być zbyt pochopny. Według prawa to na zleceniodawcy ciążą wszelkie obowiązki dopilnowania, aby cały proces przebiegł zgodnie z przepisami. Dlatego też przed podpisaniem umowy warto dokładnie sprawdzić, czy przyszły kontrahent posiada odpowiednie uprawnienia i certyfikaty zaświadczające o bezpiecznym przechowywaniu danych. Specjalne szkolenia przeprowadzane są, np. przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Niezbędne jest również ubezpieczenie. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, czy dana firma wdrożyła następujące normy:
Ważny jest także sposób, w jaki działa dana firma i to, czy jest on przejrzysty. Właściwy proces bezpiecznego niszczenia dokumentów można znaleźć tutaj: https://hsm-recycling.pl/pl/niszczenie-dokumentow/ wraz z infografiką. Istotne jest także to, aby dana organizacja posiadała odpowiedni sprzęt, który pozwoli na utylizację bez konieczności rozszywania poszczególnych kartek. To bowiem mogłoby się wiązać z ich przeglądaniem. Po upewnieniu się o profesjonalizmie firmy zewnętrznej, należy zadbać o podpisanie właściwiej umowy. Oczywiście powinna ona zawierać standardowe elementy, takie jak terminy, kwesta wynagrodzenia czy prawa i obowiązki obu stron. Ponadto warto jednak wiedzieć, że niszczenie dokumentów podchodzi pod przetwarzanie danych osobowych, w związku z czym administrator danych musi poinformować na piśmie m.in. o ich zakresie i celu przetwarzania, czasie przechowywania czy prawach i obowiązkach administratora. Istotne jest także to, aby po wykonaniu usługi odebrać protokół zniszczenia. Da nam to gwarancję, że usługa została wykonana prawidłowo.