Presja ma sens?

Miejskie lodowisko funkcjonuje od wielu lat, a mieszkańcy chętnie korzystają z obiektu zwłaszcza podczas ferii, czy w weekendy. W bieżącym roku władze Biłgoraja nie planowały uruchomienia obiektu, o czym informowaliśmy w artykule pt. Urząd Miasta wyjaśnia dlaczego nie będzie lodowiska.

- Decyzja w tej sprawie została podjęta w listopadzie br. Wówczas wśród uczniów i nauczycieli biłgorajskich podstawówek było najwięcej zakażeń koronawirusem - wyjaśniał Urząd Miasta, dodając, że "uruchamianie lodowiska w tym momencie pozbawione jest sensu i jest po prostu nieekonomiczne".

Mieszkańcy walcząc o uruchomienie obiektu wystosowali petycję do władz miasta. O akcji pisaliśmy w artykule pt. Zbierają podpisy pod petycją w sprawie uruchomienia lodowiska.

- Nie zagwarantuję, że podpisami przekonamy burmistrza, że chcemy lodowiska i jest to bezpieczne, ale jeśli nie spróbujemy to się nie dowiemy - można było przeczytać w apelu.

Okazało się, że działania mieszkańców przyniosły efekt. Na początku bieżącego tygodnia burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan opublikował informacje: - W odpowiedzi na Państwa petycję informuję, że dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Biłgoraju prowadzi obecnie procedurę uruchomienia lodowiska.

Włodarz zaznaczył, że obiekt powinien zostać otwarty w ostatnim tygodniu stycznia lub pierwszym tygodniu lutego.