78. rocznica największej bitwy partyzanckiej

Bitwa pod Osuchami to punkt kulminacyjny przeciwpartyzanckiej operacji "Sturmwind II". W nocy i o świcie 25 czerwca 1944 roku żołnierze Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich szturmowali niemieckie pozycje w Puszczy Solskiej. Główne starcie miało miejsce nad rzeczką Sopot, opodal wsi Osuchy. W wyniku walk i pacyfikacji zginęło około pół tysiąca osób, 250 z nich pochowanych jest na cmentarzu usytuowanym w pobliżu dawnego pola bitwy. Bitwa pod Osuchami uznawana jest za największy w Polsce bój oddziałów leśnych AK i BCh podczas II wojny światowej.

W tym roku przypada 78. rocznica tych tragicznych wydarzeń. Uroczystości upamiętniające bohaterów poległych w obronie Ojczyzny zorganizowano w niedzielę 26 czerwca. Wszystkich gości, wśród których znaleźli się mieszkańcy Ziemi Biłgorajskiej i Zamojskiej, poczty sztandarowe, środowiska kombatanckie oraz delegacje władz rządowych i samorządowych, powitał wójt gminy Łukowa Stanisław Kozyra.

Na niedzielne uroczystości złożyły się: koncert patriotyczny w wykonaniu Chóru "Harmonia", uroczysta msza święta, wręczenie nagród laureatom XXIII Powiatowego Konkursu Wiedzy o AK i BCh na Ziemi Biłgorajskiej, apel poległych i złożenie wieńców na cmentarzu partyzanckim oraz inscenizacja historyczna przygotowana przez Grupy Rekonstrukcji Historycznej "WIR".

- W bezpośrednim sąsiedztwie cmentarza chce się wołać: cześć i chwała wszystkim poległym partyzantom. Cześć i chwała ich najbliższym. Cześć i chwała ludności cywilnej, która również została objęta okrucieństwem okupanta hitlerowskiego, i to w różnych formach: pacyfikacji, ostrzelań, wywózek do obozów. Cześć i chwała wszystkim najbliższym zarówno partyzantów, ale również ofiar prześladowań ludności cywilnej - mówił wojewoda lubelski Lech Sprawka i dodał, że pamięć o tych tragicznych wydarzeniach to forma powinności ludzkiej, godnościowej, chrześcijańskiej. - To również powinność tych pokoleń które dzięki tym darom, mogą doświadczyć suwerenności niepodległego bytu naszego państwa - zaznaczył wojewoda i dodał: - Niech ta uroczystość będzie kolejnym wezwaniem do tego, żebyśmy potrafili sobie odpowiedzieć na pytanie co jest najważniejsze i wokół czego powinna skupić się w tej chwili cała energia Polski i Polaków, bo zagrożenie zza wschodniej granicy jest jak najbardziej realne, a w przypadku województwa lubelskiego i podkarpackiego w szczególności. Niech ta uroczystość będzie wołaniem, o takie postawy, które pozwolą ten dar z 1944 roku i pozostałych lat zachować nie tylko we wdzięcznej pamięci, ale również w realnym działaniu.

Organizatorami uroczystości byli: marszałek województwa lubelskiego, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość, Ogólnopolski Związek Żołnierzy Batalionów Chłopskich, Zamojski Batalion Zmechanizowany, 18 pułk przeciwlotniczy, Lasy Państwowe Nadleśnictwo Józefów, starosta biłgorajski, wójt gminy Łukowa oraz parafia pw. WNMP w Łukowej.