Powstała 2004r. z inicjatywy dyrektora Biłgorajskiego Centrum Kultury i Burmistrza Miasta. Do tej pory spotkała się zaledwie kilka razy. Radny Krzysztof Iwaniec uznał jednak, że działalność rady programowej BTK powinna zostać wznowiona. Czy tak się stanie?
Stefan Szmidt - dyrektor BCK oraz Gabriela Figura - kierownik działu medialnego BCK
Rada programowa powstała 7 czerwca 2004 r. Jej członkowie zatwierdzili regulamin, w myśl którego wybrali spośród siebie przewodniczącego i ustalili tryb zwoływania spotkań. - W sumie odbyło się ich zaledwie kilka. Błędem było, iż regulamin nie zawierał zapisu, jednoznacznie wskazującego kto zwołuje posiedzenie rady i kto ustala tematy spotkań. Od kilku lat ani dyrektor, ani pracownicy Biłgorajskiej Telewizji Kablowej nie otrzymali zaproszeń na posiedzenie, rozumiejąc, że rada, jako organ społeczny i dobrowolny, zawiesiła swoją działalność - wyjaśnił burmistrz Janusz Rosłan.
Zarówno dyrektor BCK, jak i kierownik działu medialnego deklarują gotowość ponownego uruchomienia tego ciała doradczego, jeśli takie będzie oczekiwanie koncesjonera, którym jest Miasto Biłgoraj.
- Może warto ponownie powołać taką radę, by nie było zarzutów dotyczących treści programów Biłgorajskiej Telewizji Kablowej - uznał radny Krzysztof Iwaniec, który na poprzedniej sesji pytał o funkcjonowanie tego ciała doradczego.
- Miałem okazję już rozmawiać z radnym Iwańcem i wyraziłem wolę powrotu do tego tematu. Uważam, że rada programowa byłaby bardzo pomocna przede wszystkim w diagnozowaniu oczekiwań mieszkańców, co chcieliby widzieć w naszej telewizji. Natomiast nie ma żadnego przepisu dotyczącego powoływania podobnych rad w telewizjach kablowych, jej powołanie to jedynie kwestia dobrej woli koncesjonera - powiedział dyrektor Biłgorajskiego Centrum Kultury Stefan Szmidt.
Dotychczas działająca rada programowa, której przewodził Marek Szubiak, nie spełniła swojej roli i pokładanych w niej oczekiwań. Jak zaznaczył dyrektor Szmidt jej powołanie było błędem. Podczas posiedzeń, których było zaledwie trzy lub cztery, dochodziło do niemiłych sytuacji, a członkowie rezygnowali z uczestnictwa. - Była to rada pełna pretensji i roszczeń, powinna doradzać w imię wspólnego dobrze rozumianego dobra, ale nie wywiązała się z zadania - zaznaczył dyrektor BCK.
Mimo to radny Krzysztof Iwaniec ponowił swój wniosek odnośnie reaktywacji rady programowej w nowym budynku Biłgorajskiego Centrum Kultury. Poddał także pomysł zaangażowania w jej działalność ludzi młodych, którzy mają rozeznanie w tematyce medialnej.
A czy rzeczywiście takie ciało ponownie rozpocznie swoje funkcjonowanie? Tego dowiemy się niebawem.
red.
~ Do obiektywnie | Oceniano 1 raz +1
Do obiektywnie - Dlaczego? Przyczyna jest prosta - nie chca szarpac nerwów na utarczkach z panem dyrektorem!
|
~ Nawet na Kościuszki 29 też Babcie zatrudniają za biegłe !!!... | Oceniano 4 razy -2
i pierniczy taka, że szczypi w wiadomym miejscu aż wstyd powtarzać ale parę setek se przydłubie po znajomości do emeryturki . A potem mimo, że dobrze się dowie wywie jak było to i tak opinie wyda tendencyjną ,patataj patataj Polska to dziwny ale swój kraj ! P>S/ Panie podatnik inspektorzy budowlani tak samo -stare dziady kasę trzepią po firmach bo też podchodzą pod wolny zawód. 1.11
|
~ Witt | Oceniano 3 razy -1
Powoli ludzie poznają się na burmistrzu Rosłanie. Młodzi, wykształceni pracy nie mają a on w BCK-u zatrudnia 70-letniego emeryta i płaci mu ponad 50 tyś. Ale nie tylko Szmidta trzyma. Niedawno zmarł śp. Cz. Świca to on też do 71 lat pracował w Urzędzie. Mieszkańcy i pracownicy UM powinni pisać z imienia i nazwiska emerytów, którzy w UM pracują i pobierają emerytury. Prawdopodobnie dwóch z trzech zatrudnionych radców prawnych też emerytury pobiera. Rosłan trzyma nad nimi parasol ochronny, bo być może oni mają wiedzę o jego przekrętach. Niekoniecznie zrobionych z chęci zysku ale z normalnej niewiedzy i nieuctwa.
|
~ obiektywnie | Oceniano 2 razy 0
Moim zdaniem na pewno część członków tej rady właściwie spełniała swoje zadanie, nie wiadomo dlaczego przewodniczący zawiesił jej działalność, tzn. przestał organizować spotkania.
|
~ Pięta | Oceniano 4 razy 0
Krew się burzy, jak czytam te rewelacje o Szmicie i Szmitowej. Czyż nie można w tym Biłgoraju zrobić trochę porządku? Przecież mamy silną opozycję w Radzie Miasta i ona za zdecydowanym poparciem społeczności miasta powinna sobie z tym dać radę. Popatrzcie jak kwitnie kultura bez żadnych etatów w Soli, Nadrzeczu, Majdanie Starym. BCK im do pięt nie dorasta...Rada przy BCK to konieczność, a Szmidta narzekania są z palca wyssane.
|
~ do n/w wpisu " Podatnik też" - Podatnik | Oceniano 6 razy 0
Ze względu na pracę Pana Szmidta na stanowisku dyrektora BCK (otrzymał ok. 53 tys.zł za 2011r.), ZUS musiał zawiesić z jego emerytury (otrzymał - 33,843 zł)wypłacanie tzw. podstawy emerytury w ubr. Zatem, ZUS nie wypłacił jemu w sumie kwoty ok. 8,5 tys. zł.
|
~ cd. Podatnik | Oceniano 6 razy 0
cd. Po obliczeniach i uwzględniając waloryzację od dnia 1 marca 2013r., jego "pełna" emerytura będzie wynosić co najmniej 3,5 tys. zł od 1 marca 2013r., czyli jest to "dobra" emerytura.
|
~ "do n/w wpisu Podatnika itp" - Podatnik . | Oceniano 7 razy +1
Każdy może pisać (oczywiście bez znieważania czy pomawiania) w Serwisie o dochodach Pana Szmidta, dlatego, że jest on osobą publiczną i składa co roku deklaracje majątkowe.cdn.
|
~ do Podatnik itp. | Oceniano 8 razy +2
Drodzy pańswto weźcie pod uwagę że Pani Alicja nie pobiera ŻADNEJ pensji z BCK, ich dochody przynoszą głównie spektakle w których grają (a przed ostatnie lata samo "Drzewo" wystawione kilkunastokriotnie w calej Polsce) wlasnie za pieniadze z projektów, a biłgorajska publiczność nie zbyt licznie zjawiła się na DARMOWYM spektaklu. Dalej narzekajcie i się czepiajcie, brawo !
|
~ Do kolesia | Oceniano 11 razy +5
Plotka. Inną sprawą jest kto w BCK faktycznie rządzi. To oczywiście Maryla. Więc po Szmidtcie kolejny dyrektor też będzie figurantem tańczącym jak mu pani O. zagra. Pamiętamy co było wiele lat temu jak ówczesna pani dyrektor zechciala pogonić towarzystwo w BCK do roboty. Długo na stołku się nie utrzymała. Dlatego nowy dyrektor będzie musiał być bardzo ostrożny względem układu w BCK. Chyba, że niedługo zmieni się burmistrz i wtedy część personelu z BCK zasłużenie wyleci za nicnierobienie.
|
~ koleś | Oceniano 3 razy -1
Podobno w bck ma pracować Anna Iskra i przygotowywać się do roli dyrektora. Czy to prawda czy tylko plotka. Tak mówią na mieście.
|
~ Konieczne zmiany w BCK | Oceniano 10 razy +6
Dyrektor Szmidt miał 10 lat na udowodnienie swoich kompetencji w kierowaniu BCK. Jakie są efekty pracy ostatnich lat BCK to każdy może ocenić. Moim zdaniem czas na zmiany w tej instytucji. Potrzebny jest nowy dyrektor, który zmobilizuje pracowników do pracy, przychodzenia na odpowiednią godzinę, zaangażowanie się w nowe przedsięwzięcia. Może pracownicy wreszcie napiszą jakiś projekt i pozyskają pieniądze na organizację imprez a nie tylko wyciągają ręce do budżetu miasta. W ostatnich latach to zostało przespane. Nawet mały Frampolski ośrodek kultury pozyskał w ubiegłym roku pieniądze na organizacje dni miejscowości. To co się wyprawia w BCK od paru lat to się w głowie nie mieści. Niech nowy dyrektor zrobi z tym porządek.Co roku to samo... A tak na marginesie, wie ktoś ile kosztuje przegląd poezji i na co idą te pieniądze? Bo biletów sprzedaje się niewiele.
|
~ Pamela | Oceniano 6 razy -2
Cos tu pomylono.Kiedys ogladałam w BTK wywiad z panem Szubiakiem jako przewodniczacym Rady Programowej Mediów przy BCK a nie BCK - chyba róznica! Moze wypadałoby zapytac pana Szubiaka dlaczego Rada miała pretensje, roszczenia no i "stwarzała niemiłe sytuacje", może chodziło o krytykę? Takie rady nie sa tylko o "miłych sytuacji", bo byłaby to czysta fikcja.
|
~ do n/w wpisu - Podatnik | Oceniano 10 razy +2
Zgadzam się z Panem, że Szmidt pobierający wraz z małżonką od kilku lat emerytury nie powinien być dyrektorem BCK głównie z powodu wieku i złego stanu zdrowia. Łączny dochód Szmidta za 2011r. wynosił 95 tys, zł, a małżonki - 45 tys, zł., czyli razem 140 tys, zł co daje prawie 12 tys. miesięcznie na obojga. Zatem, żeby wydawać mniej pieniędzy z budżetu miasta na stanowisko dyrektora BCK należy powołać w drodze konkursu nowego dyrektora BCK z wynagrodzeniem ok.3 tys, zł miesięcznie, a Szmidt mógłby być jego czasowym doradcą na np. 1/3 etatu za kwotę ok. 1 tys, zł miesięcznie, tj. do czasu "wdrożenia" na stanowisko nowego dyrektora BCK.
|
~ Podatnik też | Oceniano 12 razy +6
|
~ Podatnik | Oceniano 16 razy +8
Dyrektorowi BCK, któremu leci już 70 lat, nie chce mieć jakiejś rady społecznej, która - być może - zaczęła by obiektywnie oceniać jego pracę i funkcjonowanie BCK. Najlepiej to nie mieć nad sobą "nadzorcy" i brać dobre pieniądze za byle jaką pracę. A może po okresie splendoru jaki spłynął ostatnio na Pana Szmidta, powinien ona przejść na przysługującą (od kilku lat) dobrą emeryturę, a na jego miejsce ogłosić konkurs i dać nowemu dyrektorowi BCK mniejsze pobory ?
|
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu bilgorajska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP.
Zaloguj/Zarejestruj się.