Możliwość przekazywania prowadzenia szkoły dała nowelizacja ustawy o systemie oświaty. Jednostkę samorządu terytorialnego, będącą organem prowadzącym szkołę, liczącą nie więcej niż 70 uczniów, na podstawie uchwały organu stanowiącego tej jednostki, oraz po uzyskaniu pozytywnej opinii organu sprawującego nadzór pedagogiczny, w drodze umowy, może przekazać prowadzenie takiej szkoły. Zupełnie inaczej jest w przypadku szkół liczących powyżej 70 uczniów, wówczas, by inny organ mógł prowadzić placówkę konieczna jest jej likwidacja, a to jest znacznie dłuższy i kosztowny proces, gdyż wiąże się np. z wypłatą odpraw zwalnianym nauczycielom. Szkołę w Korytkowie te procedury ominą.
Dlaczego takie kroki zostały podjęte? - W gminie Biłgoraj od kilku lat utrzymuje się stały spadek liczby uczniów i wzrost kosztów utrzymania szkół. Corocznie przeznacza się coraz większe środki na ich funkcjonowanie, gdyż subwencja oświatowa tylko w części pokrywa koszty prowadzenia szkół. W związku z tym niezbędna jest reorganizacja sieci szkół - czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Radni na środowej sesji podjęli uchwały dotyczące podziału Zespołu Szkół w Korytkowie Dużym na dwie odrębne jednostki: szkołę podstawową, w której uczy się 69 dzieci i gimnazjum z 26 uczniami. "Za" tym pomysłem było 10 radnych, czterech było przeciwnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Radni przegłosowali także zamiar przekazania każdej z jednostek Stowarzyszeniu Inicjatyw Społecznych, które od 1 września 2012r. stanowi organ prowadzący dla 7 szkół gminy Biłgoraj. O tym informowaliśmy w artykule pt. Gmina Biłgoraj przekazała szkoły Stowarzyszeniu.
Jednak zanim radni przystąpili do głosowania, rozgorzała dyskusja, w której udział wzięli przedstawiciele nauczycielskich związków zawodowych. - Tę uchwałą kontynuujemy zadania, mające na celu uregulowanie kwestii finansowych w gminnej oświacie - mówił podczas sesji wójt Wiesław Różyński i dodał, że w sprawie Zespołu Szkół w Korytkowie Dużym prowadzone były rozmowy, gdyż za przekroczenie budżetu dyrektor placówki groziła dyscyplina finansowa, a Rada Gminy nie zgodziła się na przekazanie dodatkowych 200 tys. zł na działalność jednostki. - Czekaliśmy na wyjaśnienia, ale szkoła uznała, że nie jest w stanie zejść z kosztów. Nie możemy ciągle dokładać pieniędzy, gdyż każde zwiększenie dotacji dla szkoły samorządowej automatycznie przekłada się na konieczność zwiększenia dotacji dla szkół stowarzyszeniowych i znów wrócilibyśmy do punktu wyjścia - dodał wójt.
- Dziwię się, że rozpoczyna się dyskusję, nie mając danych dotyczących wysokości subwencji na jednego ucznia - stwierdził Andrzej Antolak, przewodniczący KM NSZZ "Solidarność" POiW w Biłgoraju i wnioskował, by wstrzymać się z podjęciem ostatecznej decyzji o rozwiązaniu Zespołu Szkół, a przystąpić do dyskusji po otrzymaniu dokładnych materiałów.
- To nie jest tak, że my dopiero rozpoczynamy temat, my go jedynie kontynuujemy, dyrektorzy składają sprawozdania z funkcjonowania podległych im placówek, także w kwestiach finansowych, wiemy na czym stoimy - odpowiadała Teresa Różańska, sekretarz gminy.
Przewodniczący Antolak miał także wątpliwości co do możliwości skorzystania z procedury przekazującej jednostkę, bez jej wcześniejszej likwidacji. Mówił, że w statucie szkoły jest zapis o tym, iż szkoła podstawowa składa się także z oddziału przedszkolnego, w którym obecnie jest 18 dzieci, co oznacza, że w sumie jest więcej niż 70 osób.
- Tę kwestię pozostawiamy do rozstrzygnięcia przez kuratora oświaty. W ubiegłym roku, przekazując szkoły stowarzyszeniu, mieliśmy nie jedną taką sytuację i zawsze nasze poczynania były opiniowane pozytywnie. Mamy jeszcze czas, by wyłączyć oddział przedszkolny - wyjaśniała sekretarz Różańska.
Jednak nie tylko przedstawiciele związków zawodowych mieli wątpliwości co do przekształcenia placówki. Głos podczas dyskusji zabrała także jedna z nauczycielek, która wyraziła obawy związane z dalszym funkcjonowaniem szkoły.
- Z pewnością dołożymy wszelkich starań, by dopilnować, by wszystko odbyło się zgodnie z literą prawa, będziemy trzymać rękę na pulsie - podsumował dyskusję Grzegorz Dobrzyński, prezes oddziału ZNP w Biłgoraju.
~ rodzic | Oceniano 2 razy 0
jakimi wynikami w nauczaniu moze pochwalic sie p. DYR. ze swoim tak wyksztauco
BRAWO ROBOL!!!!! |
~ rodzic | 0
na KULU to papier tanszy niz na bazarze rozyckiego
|
~ rodzic | 0
znalazl sie uczony , szkolony a glupi p ....ny!!!!
po co niektorym wyzsze jak podstawowe |
~ robol | Oceniano 2 razy 0
pracuje jak dziki osiol zeby moje dzieci mialy co jesc !!!!
popieram Zly murarz kazdy dom spartaczy! |
~ gość | 0
Jaki ojciec taki syn,
jakie drzewo taki klin. Bieda dzieciom co mają niedouczon |
~ rodzic | Oceniano 7 razy -1
biedne bo maja takich nauczyciel jezeli dziecko ucza rodzice to po co szkala ?!!! szczegolni |
~ -do rodzica | Oceniano 8 razy -2
W Korytkowie nie ma biednych dzieci!!!
Są za to niektóre rodziny , gdzie prawni opiekunowi |
~ do rodzic | Oceniano 4 razy 0
Lepiej ?!? Przecież to pierwszy krok do likwidacji szkoły. Kwestia czasu. Jak dzieci jeżdziły kilka lat temu do gimnazjum w Biłgoraju , podjeżdzał autobus pod szkołę i było słychac : wsioki przyjechał
|
~ rodzic | Oceniano 9 razy -3
moze to i lepiej!!!!
zmieni sie moze dyrekcja a zatem i kadra nauczyciel moze te biedne dzici,ktor moze zdobywac jakas wiedze !!!! |
~ Gość | Oceniano 8 razy -2
Obiecywali że się utrzymają za taką samą kasę jak wszyscy? A teraz wyciągają rękę po więcej. Myśleli że wszystkich zrobią w konia?
I dobrze mają za swoje. Teraz tylko szkoda im tych odpraw -pazerni nauczyciel |
~ Zaintereso | 0
Piękny budynek obok,Kości
|
~ Marian do Moniki | Oceniano 5 razy +1
ha ha ha a w takim razie wójt powinien się już pakować
|
~ Monika | Oceniano 10 razy +4
Za rok Hedwiżyn i Dąbrowica.
|
~ mieszkanie | Oceniano 9 razy +1
znowu się zaczęło wcielanie pozostałyc
|
~ Mirek | Oceniano 10 razy +2
Antolak ma racje z ta liczba dzieci, skoro jest taki zapis w statucie. A ta Rozanska to co wygaduje
|