Kampania przeciwko likwidacji Prefabetu w Długim Kącie

Ale zdarzyło się coś specyficznego. Wykryto MANKO! Kasjerka nabrała sobie dużo pieniędzy. Nie miałam komputera, nie byłam w stanie sprawdzić; tylko telefonowałam do kasjerki i do działu zbytu kilka razy dziennie. Niestety, po pewnym czasie okazało się, że kasjerka była nieuczciwa, a najgorsze było to, ze prezes był od niej mocno uzależniony. Sprawy w sądzie w Biłgoraju trwały 10 lat!!! Na ławie oskarżonych zasiadały 4 osoby. Kasjerka, prezes, ja i główna księgowa. Dostarczyłam sądowi przepis, ze odpowiadać może tylko kasjer, prezes i przewodniczący komisji inwentaryzacyjnej. Sąd sądził według własnego widzimisię, To powinno trafić do Strasburga. Efektem tego było... sprzedanie Prefabetu. Ja dostałam nędzne grosze, a prezes owszem proponował mi coś, ale ja nie chciałam wchodzić w te lewe układy. Zresztą później rozmawiałam telefonicznie z prezesem, który kupił nasz Prefabet,wiem, że ten chciał mi wynagrodzić moje straty, ale mi nie o to chodziło. Zgłaszałam sprawę do prokuratury w Zamościu, jeździłam nawet do Warszawy, ale u nas prawo jest chore!!! Wszystko szło dobrze, ale to kasjerka AG i prezes RŚ zgotowali tę dolę Prefabetowi. Odpowiem na każdy telefon 84 6879461. Barbara R

Niestety, pracownik Izby Skarbowej, rozdzielił cenę zapłaconą za Prefabet równo na cały istniejący majątek. Gdy stary wydział stopniowo był likwidowany, wówczas nieumorzona wartość robiła nam stratę. Pozornie niby dobrze, bo nie był płacony podatek od zysku, ale doszło do tego, że mimo wypracowanego zysku, zjawiała się coraz większa strata, aż do tego stopnia, że wartość wydziału czynnego, była niemal likwidowana przez stratę (W-1 zjadał W-2). W tym czasie powstało wiele inwestycji (nowa krajalnica, kotłownia gazowo -olejowa). Prezes wymyślił komputeryzację, za co Prefabet zapłacił Politechnice Lubelskiej duże pieniądze. Ostatnia rata kredytu była do spłacenia, gdy ja odeszłam na wsześniejszą emeryturę, nie chciałam dokładać się do tego STRASZNEGO OSZUSTWA!!! Byłam bezsilna. Ciąg dalszy za chwilę

Byłam w Prefabecie dyrektorem os ekonomicznych. około 1990 r firma była na krawędzi bankructwa, ale to ja ją uratowałam. Przyjeżdżali do nas ludzie z pół Polski, pytać jak to się stało.
Gdy znaleźliśmy się na krawędzi bankructwa, postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Ówczesny dyrektor, a późniejszy prezes o jego brat bliźniak )inżynierowie) zrobili sobie prawa jazdy na samochody ciężarowe (ciekawe, co by wozili?), bo uważali, ze firma padnie. To ja powiedziałam "cała naprzód". Właśnie zostałam powołana na stanowisko dyrektora ds ekonomicznych. Dyrektor (został nim w dość ciekawy sposób, nawet później tym się chwalił - wstyd!)i jego brat bliźniak zrobili sobie prawa jazdy na ciężarowy. To ja zainicjowałam prywatyzację. Mogłabym na ten temat napisać książkę. Jedno, co zrobił prezes, to zatrudnił pracownika Izby Skarbowej w Zamościu pana B, który wiedział tyle, co nic, a narobił nam bałaganu. Podczas negocjacji to ja (z jeszcze dwoma pracownikami, będącymi (chwilowo) w ówczesnym zarządzie utworzonej w tym celu spółki, reprezentowaliśmy stronę kupującą. To ja wymyśliłam cenę o połowę mniejszą od wywoławczej. Należało tę cenę dostosować do wydziału drugiego, a pierwszy wydział (stary) przyjąć jako wartość zerową. Za chwilę ciąg dalszy

Jak widzę tego tego Wojciecha Zdziechowskiego z H+H to mam ochotę dać mu w mordę.
Wiem ze to tylko pionek od ogłaszania decyzji ale i tak mam ochotę to zrobić!

Dziesięć mln ludzi chciało Solidarności i zawalenia komuny, to teraz macie skutki tego. A trzeba było robic to ostrożnie i etapami tak, jak chciał rząd Rakowskiego. Starsi pamietają to, a Balcerowicz zachęcał niszczyć co państwowe w tym PGRy i w tedy było cicho. Dopiero jak przyszła kolej na Długi Kąt to widać to z bliska, jak błędne było burzenie i sprzedawanie majątku bez myślenia o przyszłości. Więc kto winien, prawie wszyscy, a na pewno większość. Teraz szlag trafił prawie wszystko...

Inwestycje Leiera w Markowiczach to remont biurowca połączony z likwidacją stołówki pracowniczej, wycięcie całej zieleni wokół zakładu (legalnie???), budowa ogrodzenia, zakup nowych terenów pod rozbudowę kopalni. Natomiast modernizację linii technologicznych dokonał jeszcze polski zarząd ze środków własnych. Leier zarządził pracę w zakładzie w systemie trzyzmianowym, co jest niedopuszczalne w Austrii bo tam obowiązuję prawo. Dużą część załogi zwolniono.

No to co panowie i panie ? Proponuje na początek blokade drogi 853 i robimy rewoltę jak górnicy.Szkoda tylko że oni walczą o 14 -ste pensje a wy o te pierwsze .I najgorsze jest to że oni mają ok 8 tyś na łape pracujc 5 dni w tyg, ok 5 godzin dziennie (reszta to procedury ) a wy mieliście 1200zł i tak mocno wsa w d***ę wykopali.... Ba oni dostaną swoje a wam dadzą na odczepnego zasiłek w UP przez 6m-cy a potem sprawa ucichnie i radzcie sobie dalej sami .

Tak to jest jak się bierze albo dopadają się do Prezesowania dorobkiewiczów kmiotów którzy znają się ale tylko na swoich wymarzonych strefach i sztukę wyprowadzania zysków doprowadzili do perfekcji ale na swoje kopyto i z zyskami dla siebie !!!!!/da milion na fundację byle sobie mógł wziąć np 200 000 pln. A załogę okradną na 1 200 000 pln ale kogo to wali jak taki system??/
Podobnie Prezesi w kopalniach wyprowadzali kasę z kopalń z firm firmami ze spółek spółkami np młotek około 13 pln a spółka po przepuszczeniu przez papiery jakiejś szemranej spółki wycenia i odsprzedaje im młotek szt 1 na 130 pln,jakieś idiotyczne ekspertyzy które nic nie wnoszą ale za to kosztują,zawyżane kosztorysy,sztaby biurokratów pociotków i inne cuda co byście nie uwierzyli jak się kasę wyprowadza z firm w Polsce i na jaka skalę .W Urzędach Skarbowych to widzą ale prawa na to nie ma byle podatki odprowadzali.
----------------
Na początku to powinien być prawie albo coś podobnego na kształt do zarządu komisarycznego ale nie prowadzony przez złodziei braczy niebotycznych kas tylko przez osobę /Zarząd/ godny zaufania którym można patrzeć na ręce !!!!! w kwestii kosztów ,kalkulacji i płac.
A jest także jak byś zobaczył ile prywaciarz bierze albo co wsadza w koszty to wylatujesz z roboty !!!!
---------------------
Potem iść w stronę rozwoju rozbudowy firmy /ludźmi co się na tym znają a nie ,,debilami" z PRL/ ale na tej zasadzie,że po spłacie kredytów załoga je spłaca i staje się o wartość spłaconych kredytów udziałowcami !!!!!!
---> wtedy załoga dalej by patrzała na łapy Prezesom /Zarządowi/ i jak zaczęli by cudować kasę wyprowadzać ,inwestować w inne firmy niby na remonty itp czyli wyprowadzać zyski to WON !!!!!!
/-podam na przykładzie kopalń i PSS Społem kiedyś kopalnie i wiele zakładów pracy miało np domy wczasowe w atrakcyjnych miejscach w Polsce np w górach,nad morzem itp a Społem miało masę sklepów ,knajp,restauracji ,kombinatów garmażeryjnych wędzarni,barów itp
No to Prezesi zaczęli wyprowadzać kasę na wszelkie sposoby.Tak okradziono Polskę i polaków !!!!
a mianowicie -przychodził prywaciarz z firmy budowlanej i za wygranie przetargu dawał w łapę prezesowi . Po remoncie lokalu ,budynku ,niejednokrotnie lokalu nie będąc jego właścicielem.Remonty polegały na zbiciu tynków ,nowych instalacji wszelkich ,otynkowaniu,wykafelkowaniu po same sufity,płytki posadzki ,wyposażeniu nowymi lodówkami witrynami ,meblami,nowymi drzwiami,wystawami ,nawet witraże były poddawane renowacji u konserwatorów zabytków na koszt załóg /bo po kiego wypłacić im załodze zyski jak kasa skapnie podwójnie w kieszeń od jakiegoś cwaniaka nabywcy ??/
No i za 3 miesiące albo nawet szybciej przychodzili drudzy prywaciarze i dawali w łapę, że dostali wyremontowane i wyposażone obiekty jak nówki !!!! nawet elewacje ocieplali styropianem co wtedy było to nowością .
--------------------
I co ???? -g ó w n o.
Załogi jak tylko upadła komuna to nie dostawały tzw 13 ,zysków ,podwyżek i wiele innych świadczeń na które wypraco-wywali pieniądze !!!!!
====================
I za taką złodziejską prywatyzację nikt w Polsce nie beknął !!!!!!
/Kto spłaca kredyty ?? załoga czy prywaciarz ??? to macie odpowiedź że naród został okradziony złodziejskimi prywatyzacjami !!!!/
A nie jeden szubrawiec co dał w łapę i stał się właścicielem wyremontowanego czegoś ww wielkie panisko !!!!
----------------------
Podobnie sprzedano np cukrownie -a załoga mogła swobodnie wziąć po 2000 pln kredytu na osobę i swobodne wykupić np cukrownie a doposażyć fabrykę kolejnymi kredytami bankowymi ale wziętymi na firmę./obce banki nie dawały polakom tylko obcym obywatelom/I nawet niech by z tych pracowników po zwolnieniu ich z pracy w ilości 3/4 /po jakimś czasie zostali zwolnieni/ to i tak byli by dalej udziałowcami i mogli by trzymał rękę nad złodziejskimi łapami Zarządu prezesów swej firmy !!!!!
A tak to cały naród wykpili świadectwami udziałowymi za 200 pln którymi tak szczerze to można się było podetrzeć bo nawet wycieraczka przed firmą kosztuje więcej !!!!
==============================================
Wklejajcie to proszę gdzie się da w internecie .
Zazwalam i proszę :-)
-------------------------------
A Gminy i Powiaty wiatrakami będą nas uszczęśliwiać i wielomilionowymi spłatami kredytów na te ,,kapelusze" jak biednemu ,,butów" czyli do gara nie ma co włożyć !!!!
---------------
Na wzór Norwegii niech budują małe zakłady produkcyjne ,przetwórnie ,wytwórnie .Byle bez czap i tabunów prezesów biorących niebotyczne pensje .Bo naród może wyjść na ulice !!!
I te małe zakłady pracy były by podobnie spłacane przez wypracowane zyski pracowników jak wspomniałem na początku !!! to by była prawdziwi prywatyzacja !! i ukrócenie okradania załóg przez cwaniaków !!!
-------------
w PRYWATYZACJI RZĄD POMINĄŁ CIĄGŁE PRYWATYZOWANIE PRYWACIARZY !!!!!
WTEDY WYPŁATY WYGLĄDAŁY BY NA WYPŁATY A NIE NĘDZNE OCHŁAPY .
tak mają w Kanadzie i Norwegii.
===================================
Wklejacie ten tekst może dotrze do którego jełopa z rządu .
----------------
A na razie to witaj nędzo i niebawem praco za michę żarcia dziennie.
-------------------
Komentujcie nie bójcie się ,ci co mają to w opasłych d u p a ch was-nas i tak mają. Oni już mają im Donek dał.

Kierowcy Tirów to mądre chłopy, a jakie w łóżku!! Zawsze mają rację!!

Firma śmieje się Ha+Ha z naiwnych Polaków. Niech dalej sprzedają za pół darmo dobre firmy, zostaną nam się tylko ścierniska i gruzowiska. Głosujcie dalej na ludzi, którym obojętna Polska. Wasze dzieci i wnuki będą pracować w poniewierce na Zachodzie.

Ku przestrodze tym wszystkim którzy są pracownikami najemnymi i wzbraniają się przed związkami zawodowym. W Długim Kącie też tak było i do czego doszło.

Skąd masz te dane o inwestycjach Leiera w Markowiczach?

Nie będę dyskutować z tym kierowcą tira. Dla mnie najważniejsze jest to, że jak te zakłady działały, to płaciły podatki lokalne i dawały ludziom pracę i w tym były do siebie podobne. Jak dla tego pana ważniejsze niż interes lokalny i ludzka nieszczęście jest jego odczucie estetyczne, to niech każdy sam sobie odpowie z kim jest coś nie do końca w porządku i kto jest tu durniem.

Zakład był wcześniej prywatną własnością pracowników. Mieli własność i zrobili z tym co chcieli. Najpierw sprzedali co mieli Święcickim a potem oni sprzedali zakład CRH. Jakie ku temu były przyczyny to już inna sprawa. Teraz CRH sprzedał go H+H a ten ostatni czyni to co jest z jego punktu widzenia najlepsze - użycie spychacza. Identyczna sytuacja była w Harasiukach. Komuna jak głupia nabudowała tego a teraz nie potrafimy tego utrzymać we własnych rękach. Przyczyny są oczywiste.

no mistrzostwo w marudzeniu tośmy już osiągnęli - a może forumowicze przejmą zakład i pokażą światu, że można!!! Wyjść na ulicę i zatrzymać ruch to wielkie hallo nie jest ale utrzymać rentowną produkcję w zakładzie to byłoby o czym podyskutować. Leier sporo zainwestował w modernizację zakładu i faktycznie inne zakłady blado przy Markowiczach wyglądają. Czy się znajdzie jakiś inwestor, bo samemu zlikwidowaniu zakładu to chyba jeszcze nasze słabiutkie Państwo przeciwstawić się może....

http://www.hplush.pl/nyheder-new/-/journal_content/56_INSTANCE_Sqke99u8TIGL/47382/5382996

Nic tak firmy nie rozkręca jak zniszczona konkuręcja.

Nie oszukujmy się, każdy kto pracuje w branży budowlanej wie że ceny materiałów ściennych (cegieł, pustaków) spadły już do granicy opłacalności. Właścicielem Prefabetu w Długim Kącie była firma CRH, nie wiem czy nie największa w Polsce firma produkująca materiały budowlane, która jest miedzy innymi właścicielem Cementowni w Ożarowie. Jak sprzedała Prefabety, znaczy że produkcja była mało opłacalna. CRH jest też właścicielem zakładów w Trzuskawicy, które produkują wapno używane do produkcji betonu komórkowego.

90 % ludzi ma w swoim przynajmniej jednego pustaka wytworzonego właśnie w tym zakładzie. jak jest to mozliwe aby nie było opłacalności w tym zakładzie ??? No przecież zakład prosperuje pomimo swoich ciężkich czasów nadal bloczki sa produkowane. komu zależy na rozwaleniu ? kto za tym stoi ? kto zdecydował o sprzedaży zakladu ludziom których celem jest destabilzacja polskiej gospodarki ? Co sie stanie z ludzmi którzy tam mieszkają ? Skąd wezma kasy na życie ? Tysiąc takich pytań mozna zadawać , ale jedno samo się nasuwa - LUDZIE ZACZNIJCIE PROTESTOWAĆ - PRZEMIJCIE ZAKŁAD I ZACZNIJCIE SAMI DZIAŁAC

Może święty starosta wypowie się w tej sprawie zamiast łazić na opłatki

Ale się uśmiałem, pojechałeś po bandzie. Myślę że pracownikom Długiego Kątu zrobiło się od razu lepiej, że nie będą musieli pracować w "tym obrazie nędzy i rozpaczy" . Idąc twoim prostym albo bardziej powiem prostackim tokiem rozumowania to pracownicy np Kauflanda czy Biedronki powinni być bardziej zadowoleni od pracowników prywatnych sklepów, bo to też inny "lepszy świat". Za dużo naoglądałeś się TVN-u

No proszę wybaczcie ale porównywanie cegielni Markowicze do Harasiuk, Hedwiżyna czy Długiego Kontu jest naprawdę durnowate;) Znam te wszystkie zakłady i wiem że to jest porównanie mercedesa z furmanką, w Markowiczach jestem od kilku do kilkunastu razy w miesiącu i za każdym razem jak przekraczam bramkę wjazdową na zakład to mam wrażenie jakbym znalazł się w innym świecie, czego nie mogę powiedzieć tym obrazie nędzy i rozpaczy jaki jest w Długim Kącie czy Hedwiżynie!!

A ja się z nią zgadzam, mają zakład w Puławach, kupili w Długim Kącie, zamkną i po konkurencji. Tak zachodnie firmy zrobiły np z cukrowniami, żeby daleko nie szukać był duży zakład w Klemensowie, ludzie mieli pracę, okoliczni chłopi zbyt na buraki. Zakład zamknęli, budynki, które budował jeszcze Zamojski przed wojną wyburzyli, ludzi zwolnili, a my kupujemy cukier z Niemiec. O każdym można napisać że jest durny, a jak ty jesteś tak w temacie to nas oświeć, myślą że nie tylko ja jestem ciekawy o co chodzi. Wtedy sam przyznam ci rację, a jak nie masz żadnych informacji to sam nie pisz głupot.

Dawno się tak nie uśmiałem z tak durnego wywodu;) Na kilometr widać ze kompletnie nie jesteś w temacie!!

TYLKO WIDŁY I SIEKIERY NIKT WAM NIE POMOŻE PODZIELICIE LOS INNYCH PRZEDSIĘBIORSTW TYLKO DETERMINACJA ZAŁOGI I BURMISTRZA KTÓREMU WIDAĆ ZALEŻY MOŻE OCALIĆ ZAKŁAD.INNE FIRMY NIE MIAŁY TAKIEGO SZCZĘŚCIA.

https://www.facebook.com/pages/Ratujmy-Prefabet/667602716683179

Przecież firma w miarę prosperowała , no cóż konkurencję na każdy możliwy sposób trzeba zlikwidować , zrównać z ziemią a nowy właściciel pan jakiś tam Duńczyk śmieje się z polaczków

To jest skutek nakładania na zakłady rozmaitych podatków. W końcu właściciel się wnerwia i mówi: dość płacenia haraczu w postaci podatku od nieruchomości. ***** to wszystko w powietrze, zostawię goły plac , złom zbiorę i sprzedam na skupie a samorządowe kliki mam w d...ie.

To moze pora w tym miejscu na biedronke ? tylko gdzie zarobic na zakupy w niej ?

teraz szansa dla tych wszystkich którzy są strefy ekonomicznej niech się wykażą przedsiębiorczością będą wolne hali i place do wzięcia

smutne, to jest Polska własnie