Uzdrowisko tuż tuż

Od wielu lat gmina Biszcza stara się o uznanie jej za uzdrowisko. O tych planach bilgorajska.pl pisała już w 2011 roku w artykule pt. Biszcza chce być uzdrowiskiem.

Teraz zamierzenia te nabierają realnych kształtów. W ramach projektu "Rozwój współpracy w dziedzinie turystyki uzdrowiskowo - sanatoryjnej na pograniczu polsko-ukraińskim" finansowanego ze środków Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina 2007-2013 opracowano dokumentację uzdrowiskową.

Wartość projektu to 2 047 845 euro, czyli 8 561 630 zł, w tym środki unijne to 1 843 euro. Wkład własny partnerów projektu to 204784,50 euro, wkład własny gminy Biszcza to kwota 20 329 euro, czyli prawie 85 tys. zł.

Termin realizacji projektu kończy się 22 listopada br.

O wadach i zaletach utworzenia w Biszczy uzdrowiska rozmawiano podczas spotkania z mieszkańcami gminy, które zostało zorganizowane pod koniec ubiegłego tygodnia.

Wójt Zbigniew Pyczko przypomniał, że już w 1999 roku pobrane zostały próbki wody. - Okazało się, że wody znajdujące się na terenie naszej gminy, zawierają w sobie tyle minerałów, że możliwe jest utworzenie na ich bazie uzdrowiska. Tak się zaczęło. W 2004 roku do w studium zagospodarowania gminy wprowadzono zmiany. Ich konsekwencją było wyznaczenie stref A,B i C. Potem, przez wiele lat, nic się jednak nie wydarzyło, co przybliżyłoby nad do celu, także ze względu na trudności finansowe - opowiadał wójt.

Zaznaczył jednak, że teraz gmina jest na kolejnym etapie. Opracowana jest już dokumentacja uzdrowiskowa, należy więc zacząć rozmawiać z mieszkańcami o szansach i zagrożeniach wynikających z uzyskania, w niedługim czasie, statusu uzdrowiska.

Na spotkaniu obecny był wykonawca dokumentacji uzdrowiskowej Bartłomiej Gasparski, który przypomniał, ze na terenie kraju funkcjonuje obecnie 46 uzdrowisk, obecnie o taki status stara się kilka miejscowości. Biszcza może więc zmieścić się w pierwszej 50 uzdrowisk w Polsce. Opowiadał także o szansach i zagrożeniach wynikających z otrzymania takiego statusu.

Mówił, że uzyskanie statusu gminy uzdrowiskowej wiąże się z powstaniem nowych miejsc pracy, związanych z obsługą uzdrowiska i jego otoczenia, ale będzie także możliwość utraty potencjalnych lub już istniejących miejsc pracy, co jest związane z restrykcjami wynikającymi z powstania działalności gospodarczej i inwestycjami dopuszczalnymi na obszarze objętym statusem uzdrowiska.

W śród szans wymienił także: możliwość przebranżowienia zawodowego, przejście od zajęć w rolnictwie do pracy w sektorze turystycznym, wzrost komfortu życia mieszkańców, poprzez zmniejszenie emigracji zarobkowej, czy wzrost cen gruntów. Ponadto ważne będą też: wzrost atrakcyjności inwestycyjnej, wzrost dochodów podatkowych samorządów, możliwość pozyskania specjalnych środków z UE na infrastrukturę uzdrowiskową i ekologiczną, wzrost obrotów handlu i usług.

Zagrożenia to m.in.: poszerzenie nieformalnego sektora zatrudnienia w turystyce, wzrost konkurencyjności na lokalnym rynku pracy, wzrost bezrobocia sezonowego, czy dodatkowe obciążenie budżetów lokalnych związane z pomocą medyczną dla turystów.

By przyznano status uzdrowiska niezbędne są dwa elementy: woda i klimat. Jak zaznaczył Bartłomiej Gasparski wydany został już certyfikat potwierdzające zdrowotne właściwości klimatu na terenie gminy Biszcza. Zaznaczył, że woda z pewnością także otrzyma potwierdzenie przydatności do celów leczniczych, dodatkowo jeśli zostanie pobrana z głębszych źródeł będzie to woda termalna, co oznacza, że będzie możliwość wykorzystania jej np. do ogrzewania.

Spodziewana temperatura wody to od 20 do 40 st. C, podobnie jak w Ciechocinku, Iwoniczu Zdroju, czy Ustroniu. Pobrane na terenie Biszczy próbki wody wykazały, że ma ona kilkukrotnie większą zawartość jodu, bromu, czy żelaza niż minimalny wymagany poziom.

Podczas ubiegłotygodniowego spotkania rozmawiano także o lokalizacji stref ochronny uzdrowiskowej. Wyznaczenie takich stref jest o tyle istotne, że każda z nich ma swoje ograniczenia. W tej najbliżej usytuowanej obszaru uzdrowiskowego nie można np. lokalizować zakładów przemysłowych, a nawet budynków mieszkalnych. Zabronione jest także trzymanie zwierząt gospodarskich. Nie będzie możliwości ustawienia stacji bazowych telefonii ruchomej, wybudowania stacji benzynowej,obiektów budowlanych mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko. Nie dopuszcza się także budowy parkingów naziemnych o liczbie miejsc postojowych większej niż 15% miejsc noclegowych w szpitalach uzdrowiskowych, sanatoriach uzdrowiskowych i pensjonatach. Wśród wielu zakazów są też te dotyczące realizacji zapór piętrzących wodę na rzekach oraz elektrowni wodnych i wiatrowych, jak również lokalizowania pól biwakowych i campingowych Te zagadnienia najbardziej interesowały mieszkańców terenów, na których zlokalizowane będzie uzdrowisko, czyli sołectw Biszcza II, Wólka Biska - Żary i Budziarze - Suszka. Obecni na spotkaniu pytali też o dokładny przebieg granic pomiędzy strefami.

Jak zapewnił wójt gminy wszystkie niezbędne informację będzie można uzyskać w Urzędzie Gminy. Zaproponował także, by mieszkańcy mieli możliwość wyrażenia swojej opinii na ten temat za pośrednictwem strony internetowej. Niebawem odbędą się kolejne spotkania, tym razem być może z udziałem przedstawicieli gmin, które już otrzymały status uzdrowiska.