WORD w Biłgoraju ma kłopoty?

Oddział Terenowy w Biłgoraju Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Zamościu został oficjalnie uruchomiony na początku kwietnia br. Relację z tej uroczystości znajdą Państwo pod adresem Ośrodek ruchu drogowego otwarty. Odbyły się pierwsze egzaminy.

Ośrodek funkcjonuje przy ul. Motorowej, na terenie autodromu. Od początku jego istnienia stało się jasne, że było zapotrzebowanie społeczne na tego typu instytucję. Już pierwszego dnia odbyły się egzaminy teoretyczne i praktyczne na prawo jazdy.

W połowie maja sprawdzaliśmy poziom zdawalności. Okazało się, że jest wyjątkowo dobrze, więcej na ten temat znajdą Państwo w artykule pt. Zdawalność wyższa niż w Zamościu.

Temat powrócił podczas wrześniowej sesji Rady Powiatu. O obecną kondycję oddziału pytał starostę radny Zenon Iskra. - Wg mnie kondycja WORDu wygląda dobrze, wg władz ośrodka nie dobrze. Nie mam informacji dotyczących kosztów miesięcznych funkcjonowania ośrodka. Natomiast mogę powiedzieć, że nie tak dawno dyrekcja WORD w Zamościu zwróciła się do mnie z wnioskiem o całkowite zwolnienie z opłat z tytułu korzystania z pomieszczeń na terenie autodromu, tłumacząc, że na dzień dzisiejszy ośrodek terenowy w Biłgoraju przynosi im straty w wysokości 65 tys. zł - mówił starosta Kazimierz Paterak, dodając, że wg niego problem polega na podejściu do kosztów funkcjonowania.

Gospodarz powiatu wyjaśnił, że zaproponował, by władze WORD w Zamościu złożyły wniosek o przesunięcie rat płatności do końca roku, jeżeli do tego czasu sytuacja się nie poprawi to Zarząd Powiatu przeanalizuje sytuację i podejmie decyzję dotyczącą ewentualnych zaległości w spłacie zobowiązań.

Druga strona uznała, że korzystniejsze dla niej będzie podpisanie aneksu do umowy zawartej z RCEZ (zarządcą obiektu) i taki wniosek trafił już do dyrektora Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej. Zarząd przedstawił negatywne stanowisko dotyczące zwolnienia z opłat.

W ciągu minionych miesięcy w Biłgoraju teoretyczne egzaminy na prawo jazdy zdawało 1081 osób, natomiast 1242 osoby zapisały się na egzamin praktyczny, 37 osób nie przystąpiło do niego. Wpływy od zdających wyniosły za ten okres 211 tys. 181 zł. Średnio było 10 egzaminów praktycznych dziennie.

Średnie przychody miesięczne to ponad 35 tys. zł. Zatrudniona jest jedna osoba, druga jest na stażu. - Wydaje się więc, że Zamość do Biłgoraja nie dokłada - podsumował starosta. O dalszych losach OT WORD w Biłgoraju będziemy informować.