Domek letniskowy, podobnie jak dom całoroczny, narażony jest na ryzyko włamania i kradzieży lub zniszczenia znajdującego się w nim mienia, na przykład mebli, sprzętu AGD, audiowizualnego, narzędzi i urządzeń ogrodowych, sprzętu turystycznego i sportowego. Jest także wystawiony na ryzyko wystąpienia wyrządzających szkody materialne zdarzeń losowych, do których zalicza się m.in. pożar, huragan, grad, lawinę, eksplozję, uderzenie pioruna, zalanie, powódź, obsuwanie lub zapadanie się ziemi, uderzenie pojazdu czy upadek drzew czy masztów. Na szczęście ubezpieczenie domków letniskowych znajdziemy w ofercie większości towarzystw, mających w ofercie polisy dla nieruchomości. Możemy zdecydować się na jedną z dwóch opcji:
ubezpieczenie od ryzyka nazwanego i nienazwanego - czyli ubezpieczenie od wszelkich nieprzewidywanych zdarzeń (oprócz tych, które zostały wyłączone z OWU); ubezpieczenie od ryzyka nazwanego - ubezpieczenie od konkretnych, wymienionych w OWU zdarzeń losowych.
Zanim podpiszemy umowę z ubezpieczycielem, warto zorientować się, jaką ochronę przewiduje i jakie są wyłączenia odpowiedzialności. Domy, które nie są trwale związane z gruntem i nie mają fundamentów, a także domki letniskowe na terenie ogródków działkowych, często nie podlegają ochronie towarzystw ubezpieczeniowych. Poza tym chronione obiekty muszą też mieć odpowiednie zabezpieczenia drzwi, okien i dachu.
Brytyjskie towarzystwo ubezpieczeniowe Insurance Choice, oferujące zainteresowanym polisę holiday home insurance, czyli ubezpieczenie domków wakacyjnych, wychodzi daleko poza standardową ochronę. Oprócz ubezpieczenia od kradzieży oraz od przypadkowych lub intencjonalnych zniszczeń proponuje ono ubezpieczenie OC w życiu prywatnym oraz ubezpieczenie ochrony prawnej, zapewniające pomoc prawną nawet przy sporze z sąsiadem.
Ubezpieczenie domku letniskowego nie ustrzeże go przed zagrożeniami. Pozwoli jednak złagodzić materialnie skutki negatywnych zdarzeń.