Dzięki zasadom certyfikacji wyrobów naturalnych, ustalonym przez organizacje ekologiczne na całym świecie opracowana została klasyfikacja, na podstawie której możemy odróżnić kosmetyki organiczne od naturalnych. Kosmetyki organiczne, które określa się także jako BIO muszą spełniać bardzo rygorystyczne normy, jeśli chodzi o skład - co najmniej w 90% powinny być zrobione ze składników naturalnych, które mają pochodzenie organiczne. Mówiąc inaczej, nie mogą być wytwarzane przy użyciu nawozów sztucznych i pestycydów ani podlegać żadnej genetycznej modyfikacji. W przypadku kosmetyków naturalnych normy są nieco mniej wymagające. Mogą zawierać w swoim składzie składniki pochodzenia roślinnego, zwierzęcego i mineralnego - muszą jednak spełnić jeden warunek, a mianowicie ich pozyskanie powinno odbywać się bez szkody dla środowiska oraz zwierząt, tak jak chociażby kosmetyki naturalne Sylveco - https://www.apteka-melissa.pl/producent/sylveco.html. Określa się je mianem ekologicznych i chociaż dobrze by było, żeby w ich składzie nie znajdowały się składniki syntetyczne, to część instytucji opiniujących i wydających odpowiednie certyfikaty dopuszcza niewielką ich zawartość - zazwyczaj nie przekracza ona jednak kilku procent.
Polska branża kosmetyków naturalnych wciąż się rozwija, aby dostarczać bardziej świadomym i wymagającym klientom preparaty do naturalnej pielęgnacji, które spełnią ich oczekiwania. Polskie marki, m.in. Sylveco, dbają o odpowiednią jakość kosmetyków, na którą składają się nie tylko naturalne surowce oraz ekstrakty z roślin i ziół występujących w kraju, ale także wrażenia zapachowe i wizualne związane zarówno z samym kosmetykiem, jak i jego opakowaniem. Tworzenie wyrobów przyjaznych człowiekowi i środowisku, a co za tym idzie rozpowszechnianie idei życia zgodnie z naturą to przesłanie, która trafia do coraz większego grona odbiorców. Wygląda więc na to, że jesteśmy na dobrej drodze.
Sowins | 0
W dzisiejszy
|