Akcja protestacyjna policji. Pouczenia zamiast mandatów

Niestety do policji się nie nadaję, potrafię czytać, pisać, jestem kulturalny i wykształcony. Nie przyjmą mnie.

Jak oni mogą strajkować w demokracji ?
I kto ich spałuje ?

Policjanci powinni więcej zarabiać, zwłaszcza, że ten rodzaj pracy do łatwych nie należy.

Mądrale narzekacie na policje ale jak coś się stanie to pierwsze co dzwonicie na 112. Zapraszamy do policji skoro każdy mądry, daje sobie rękę uciąć ze większość z was nie wytrzymała by 2 tygodni na ulicy o szkole nie wspominając. Drodzy hejtujący pasuje do was jeden tekst "Bądź bohaterem we własnym domu".

A liczba wypadków i ofiar systematycznie rośnie. Za co podwyżki? Ja dostaję, ale tylko za lepsze wyniki. Samo "suszenie" to za mało. Nadal piraci są bezkarni.

https://www.facebook.com/Tylko-CHAM-parkuje-na-chodniku-w-Bi%C5%82goraju-380252955507575/?ref=py_c

Jeśli nie pasują wam warunki pracy, to się zwolnijcie. Przyjda inni, którym pensje powyżej przeciętnej, trzynastki i wcześniejsze emerytury będą pasowały. A jeszcze granie w bilard, żarcie kebabów, czajenie się w krzakach z suszarką itp.
Nawiasem mówiąc ze te krzaki to może jakiś dodatek leśny wam dać ?

My nie narzekamy na swoją pracę, tylko policjanci. Kto więc powinien szukać nowego zajęcia?
Rowerzyści jak jeździli po chodnikach tak jeżdżą dalej, podobnie z nieprawidłowo zaparkowanymi samochodami. Tego powinna pilnować straż miejska, ale jeżeli nawet tego nie robi, to lepiej ją zlikwidować, przekazać te zadania i finansowanie policji. Może wtedy będzie poprawa?

jak obrobię mieszkanie to też upomnienie?

.... słyszałem ze sami majstrowie pracowników namawiają by zapraszali do tego kołchozu swoich znajomych.

https://bilgorajska.pl/ogloszenie,45860,0,0,0,PPHU-WOFAM.html

Dobre będę z ciebie lódzie

skoro jesteście tak zbulwersowani, i zazdrościcie pracy policjanta to nic nie stoi na przeszkodzie by się tam zapisać. Ponoś kryteria są ciągle zaniżane nawet prze "pośredniaka" są nabory- potrzebują takich jak TY matołów więc jaki problem spróbuj sam a potem komentuj.

jak chca wiecej zarobic to niech wezma sie za prace,lenie patentowane

Dlaczego niemiecki Gross, ani niemiecki Pasikowski nie pokażą światu stodoły w Gardelegen?
Administrator
Pugnae
18 July 2018
Hits: 93
Notka z portalu Historycy.org:
15 kwietnia 1945 żołnierze posuwającej się na wschód 102 Dywizji Piechoty IX Armii Stanów Zjednoczonych natknęli się w miejscowości Gardelegen na wypaloną murowaną stodołę. Okazało się, że znajdują się w niej spalone i osmalone zwłoki 1016 jeńców wojennych i więźniów obozów koncentracyjnych. Co się tam wydarzyło? Dnia 13 kwietnia 1945 jednostka SS umykająca przed Sowietami i prowadząca ich w "marszu śmierci" ze wschodu, natknęła się na amerykańskie czołówki i postanowiła usunąć zbędny "balast". Ok 1100 więźniów spędzono do stodoły z sianem, podlano benzyną i podpalono. Na wprost wrót stodoły ustawili się SS-mani z bronią maszynową, granatami, panzerfaustami i dobijali tych, którym udało się jakimś cudem wydostać z płonącego budynku. Oprócz SS w akcji brali również udział żołnierze Luftwaffe, Fallschirmjager, Hitlerjugend, Volkssturm. Kolejny przyczynek do legendy o "rycerskim" niemieckim żołnierzu.
Amerykanom tylko w 4 przypadkach udało się ustalić tożsamość ofiar. Dla 301 ofiar ustalono zaledwie ich numery obozowe. 711 wieźniów w ogóle nie zidentyfikowano. Udało się ustalić narodowość 186 poległych: 60 Polaków, 52 Rosjan, 27 Francuzów, 17 Węgrów, 8 Belgów, 5 Niemców, 5 Włochów, 4 Czechów, 4 Jugosłowian, 2 Holendrów, 1 Meksykanina (?) i 1 Hiszpana.
Amerykanie zmusili mieszkańców okolicznych miejscowości do kopania grobów i grzebania zwłok. Amerykańscy żołnierze opowiadali, iż widoczne było jak na dłoni, że Niemcy tylko udawali skruchę i wyrzuty sumienia - w rzeczywistości byli zadowoleni z takiego obrotu spraw. Czuli ulgę, że nie dane im było dostać sie w ręce uwolnionych więźniów. SS-mani "rozwiązali" ten palący "problem" likwidując potencjalnych mścicieli.
Człowiek przypuszczalnie bezpośrednio odpowiedzialny za masakrę, to niejaki Gerhard Thiele - wysoko postawiony nazistowski cywilny urzędnik na obszarze dystryktu Gardelegen (nie mylić z niemieckim astronautą o tym samym nazwisku). Nigdy go nie schwytano - pewnie zmarł w jakimś małym miasteczku w Ameryce Płd., jako szacowny starszy pan. Schwytano i uwięziono innego "ważnego" - SS-Untersturmführera Erharta Brauny'ego, który zmarł w 1950 r. Oprócz tego zatrzymano "płotki", które potem na skutek sojuszniczego porozumienia, w liczbie 21 osób, przekazano pod sowiecką jurysdykcję. Odsiadywali kary w specjalnych obozach na terenie Wschodnich Niemiec.
Dziękuję komentatorowi Detoxic za trop do stodoły w Gardelegen. Wstyd się przyznać, ale o niej nie słyszałem. Żaden Gross nie napisał o tym książki, żaden Pasikowski nie nakręcił o tym filmu. Na stronie internetowej miasteczka wyczytałem, że jest podobno pomnik w Gardelegen, ale nie słyszałem, żeby tam pochylali głowy prezydenci, premierzy, oficjalne delegacje państwowe, tak jak pochylają się w Jedwabnem.


A warto dodać, że stodołę w Gardelegen polało niemiecką benzyną i podpaliło niemieckimi zapałkami niemieckie państwo rękami niemieckich funkcjonariuszy. I funkcjonowała tam, podobnie zresztą jak w Jedwabnem, niemiecka jurysdykcja niemieckiej władzy.
O Jedwabnem wie dziś cały świat, a pies z kulawa nogą nie wie dziś o Gardelegen. Ilu ludzi w Polsce wie o tej stodole, choć to głównie Polacy się w niej smażyli...
Nie oczekujmy jednak filmu o Gardelegen. Dziś jest już inny trend. Pianista, Lista Schindlera... dziś trzeba pokazywać Niemców sprawiedliwych, najsprawiedliwszych wśród narodów świata. Choć trudno będzie o nowe arcydzieła, bo ławka niemieckich sprawiedliwych dość krótka była niestety.
Można za to do woli mnożyć dzieła o złych i niesprawiedliwych Polakach, nawet jeśli nie jest do końca udowodnione i pewne, że byli niesprawiedliwi.
Uprzedzając komentarze – do współczesnych Niemców nie mam żadnych pretensji o Gardelegen. Ktoś tam parę lat posiedział, postawili pomniczek, zamieścili jakieś wzmianki – więcej od nich nie wymagam. Ile się można biczować za dziadka z zapałkami.
Mam pretensję do nas samych, do moich rodaków i do siebie, że własnymi rękami, własnymi piórami, własnymi pieniędzmi z własnego, polskiego budżetu wspieramy budowę krok po kroku fałszywego, zakłamanego obrazu minionej wojny. Tego obrazu, w którym będzie istnieć i kłuć w oczy upiorne Jedwabne, a nie będzie w nim miejsca dla mizernej, cichej stodoły w Gardelegen...
Pal sześć, że w ten obraz wierzą już Niemcy. Ale że my, Polacy zaczynamy wierzyć – to już jest jest prawdziwy problem. To już jest narodu duch zatruty...
autor: Janusz Wojciechowski

https://wpolityce.pl/polityka/147472-dlaczego-niemiecki-gross-ani-niemiecki-pasikowski-nie-pokaza-swiatu-stodoly-w-gardelegen

Udesz w stuł a noszyce się otfoszą..haaaa

Od 1 maja blisko 110 tys. policjantów, strażaków, strażników granicznych i funkcjonariuszy służby ochrony państwa otrzyma podwyżki. Pieniądze trafią do nowo zatrudnionych funkcjonariuszy i tych, którzy teraz zarabiają najmniej. W przyszłym roku planowane są kolejne podwyżki.
Jak poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, ostatnio podwyżki dla policjantów wypłacane były w styczniu 2017 roku. Średnio było to około 250 zł na jeden etat. Wcześniej, w 2016 roku, wszyscy funkcjonariusze służb podległych MSWiA, a także pracownicy cywilni tych służb, otrzymali podwyżki 1 stycznia 2016 r. Wtedy uposażenia funkcjonariuszy wzrosły o 202 zł, a wynagrodzenia pracowników cywilnych o 154 zł.
Zaplanowano, że od 1 maja kolejne podwyżki dostaną ci najmniej zarabiający. Wzrost pensji zauważą też nowo przyjęci funkcjonariusze służb podległych ministerstwu.
- Łącznie we wszystkich czterech służbach podległych MSWiA wzrost uposażenia zasadniczego obejmie ponad 110 tys. funkcjonariuszy, w tym m.in. prawie 75 tys. policjantów i ponad 23 tys. strażaków. Policja otrzyma na te podwyżki ponad 98 milionów zł, Państwowa Straż Pożarna – ponad 36 milionów zł, Straż Graniczna – ponad 13 milionów zł, a Służba Ochrony Państwa – niemal 2,5 miliona zł - informuje MSWiA.
Kolejne podwyżki zaplanowano w 2019 roku. O planowanych zmianach w ramach programu modernizacji służb mundurowych poinformował wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński. Podobnie jak w 2017 i 2018 roku, wzrost wynagrodzenia dotyczyć będzie funkcjonariuszy policji, straży pożarnej, strażników granicznych i funkcjonariuszy SOP.
Dodatkowe pieniądze mają otrzymać także policjanci z Warszawy. W budżecie zabezpieczono dodatkowe środki, dzięki którym podniesiona zostanie wysokość dodatku stołecznego z kwoty 304,70 zł brutto do kwoty 479,90 zł. Jak informuje MSWiA kwota tego dodatku nie była zmieniana od 2009 r.
Daniel Wiśniewski
d.wisniewski@ddwloclawek.pl

Jeśli im się nie podoba praca niech się zwolnią, mało nie zarabiają, / trzynastka, mundurówka/

jechałem nawalony i przy kontroli mieli to w d... podoba mi się ten strajk , proszę o więcej

TERZ Cię pozdrawiam i nauczycielka od polskiego z podstawówki TERZ Cię pozdrawia i służby mundurowe TERZ Cię pozdrawiają:)

ZAWSZE MOŻECIE ZMIENIĆ PRACĘ NP.ZAŁÓŻCIE WŁASNĄ DZIAŁALNOŚĆ,NA BUDOWACH TERZ JEST DUŻO PRACY,MOŻNA ŁATWO IŚĆ NA URLOP MAJĄ PODOBNO 13 PENSJE LUB DO BRW.POZDRAWIAM HIPOKRYTÓW...

Mam wrażenie że ten strajk trwa od lat patrząc na zastawione chodniki, pijących w parkach i robiących sobie tor z ulic miasta gówniarzy.

Protestują również strażacy z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. Coś tu chyba nie jest tak.