Dywan - jak dobrać kolor
Kolor dywanu to kompromis między rozwiązaniem praktycznym (ciemniejszy lepszy) i estetycznym (jasny bardziej nam się podoba). Niewątpliwie biały dywan na podłodze będzie wymagał prania częściej niż ciemny i to wcale nie dlatego, że na ciemnym nie widać brudu (tak czy owak, trzeba go raz na jakiś czas uprać), tylko dlatego, że na białym każda najdrobniejsza plamka jest widoczna, co może denerwować zagorzałych estetów.
Kolor dywanu powinien pasować do wnętrza. Granatowe zasłony lub firanki gotowe i dywan w podobnym kolorze będą zdecydowanie lepszym wyborem, niż granatowe zasłony i czerwony dywan. W sypialni dywan może mieć podobny kolor, co pościel, jednak nie zaszkodzi, gdy będzie od niej ciemniejszy o ton lub dwa. Jeśli łóżko w dzień przykrywa narzuta, lepiej wybrać dywan pod kolor narzuty. Z kolei w przedpokoju najlepiej położyć ciemny chodnik zamiast dywanu. Podłoga w tym miejscu jest najbardziej narażona na zabrudzenia, a chodniki pierze się łatwiej niż dywany.
Dywan do sypialni
To w sypialni najczęściej chodzimy boso i dlatego tu warto położyć dywan bardzo miękki, przyjemny w dotyku, o długim włosiu. Polecane są dywany o splocie shaggy z naturalnej wełny. Wełna ma właściwości higroskopijne - pochłania wilgoć, gdy jest jej za dużo w powietrzu i oddaje, gdy jest za mało. To idealny materiał na dywan do sypialni. Dywan w sypialni powinien leżeć w bezpośrednim sąsiedztwie łóżka lub nawet pod nim. Nie będzie przesadą położenie na całej powierzchni podłogi wykładziny dywanowej. W sypialni w żadnym razie nie powinno się kłaść dywanów ani wykładzin przemysłowych. Jeśli zdecydujemy się na miękki dywan shaggy, także pościel i zasłony powinny robić wrażenie miękkich i przytulnych.
Dywan do salonu
To określenie niejako umowne, bo w salonie raczej nie kładzie się dywanów na całej powierzchni podłogi, eksponując drewniane posadzki lub podłogi z naturalnego kamienia. Dywan powinien leżeć tam, gdzie częściej się zatrzymujemy - przy sofie lub kanapie, a jeśli salon pełni również funkcję jadalni, to także pod stołem i w jego okolicach. W salonie dobrze sprawdzi się dywan o krótkim i gęstym włosiu. Można postawić na dywan z sizalu (naturalne i bardzo ozdobne włókno) lub z poliestru. Zaletą tego ostatniego jest duża odporność na blaknięcie, a do salonu zazwyczaj wpada dużo światła słonecznego.
Dywan do przedpokoju
Nie ma się co oszukiwać, ten dywan będzie mocno eksploatowany, dlatego ważniejsza od jego urody jest wytrzymałość. Tu najlepiej sprawdzą się dywany i wykładziny przemysłowe, stosowane w obiektach użyteczności publicznej. Jeśli jednak nie chcemy mieć w domu takowego dywanu, postawmy na dywan o krótkim włosiu lub pętelkowym splocie boucle z trawy morskiej. To najbardziej odporne na zużycie włókno naturalne, z jakiego wykonuje się dywany. Można postawić też na równie trwałe włókno kokosowe, ale to pasuje raczej do pomieszczeń w stylu rustykalnym, vintage lub boho, podczas gdy trawa morska jest zdecydowanie bardziej uniwersalna. W przedpokoju raczej nie powinno się kłaść dywanów wełnianych. Jeśli nie przeraża nas myśl o sztucznym włóknie, powinniśmy zwrócić uwagę na poliamid. To włókno bardzo trudno i wolno wchłania wodę, przez co łatwo je utrzymać w czystości. Ewentualną wodę z cieknącej parasolki lub topniejącego śniegu można po prostu zetrzeć.
Anton | 0
W sypialni fajnie się sprawdza wykładzina dywanowa. Rano wstaje się z łóżka, a pod stopami jest miękko. Roomba ją odkurza, więc utrzymanie czystości nie jest problematy
|
Margo | 0
Ja to mam w prawie wszystkich pomieszcze
|