Nietrzeźwi opiekowali się dziećmi. Matka miała prawie 3 promile

Oto jest społeczeństwo stworzone przez PiS-lamistów. W PRL-u to ojciec miał promile natomiast matka co najwyżej powąchała kieliszek, tak dla towarzystwa. Bo głowa rodziny, czyli mąż co harował na całą rodzinę dbał, żeby dzieci były zadbane i nakarmione oraz matka była w normie tzn żeby trzeźwa była. Teraz jak dojna zmiana doszła do władzy i dała 500+ to nawet matki piją. I proszę- matka 3 promile a ojciec tylko 1 wydmuchał. No bo jak mogło być inaczej. Ta Maląg i Kaczyński cały czas trąbią, że dbają o rodzinę a szczególnie o matki. Nawet jak urodzi 4 bachorów to emeryturę ma z urzędu nawet jak nie przepracują ani 1 dnia na umowę o pracę. To się nazywa ekonomiczne podejście i troska o rodzinkę. Na takich niech łożą podatki ,,bogacze" oczywiście oprócz Morawieckiego, Kaczyńskiego i paru innych co nie mogą doliczyć się mieszkań i nie wiedzą czy od biskupa 17 ha kupiła żona czy on sam tzn premier. I jak już 500+ na konto wpłynie to ,,prawdziwi Polacy" co to im się właśnie na dzieci należy uderzają w gaz. W dniu wypłaty tej darmochy to nawet policja jest bezradna. Może rząd wreszcie zajmie się stworzeniem całodobowych przedszkoli i żłobków. Bo jak to tak maluchy mają przeszkadzać rodzicom w balangowaniu? Przecież rząd powinien zadbać i o rodziców, przecież oni zestresowane są.