W spotkaniu uczestniczyli m.in. prezes zamojskiego okręgu ŚZŻAK, poseł Sławomir Zawiślak, proboszcz parafii pw. Trójcy Świętej i Wniebowzięcia NMP w Biłgoraju ks. Jerzy Kołtun, samorządowcy, członkowie zaprzyjaźnionych organizacji oraz sympatycy lokalnych środowisk patriotycznych. Gości powitał prezes koła rejonowego ŚZŻAK w Biłgoraju Tomasz Książek, podkreślając wagę spotkania i jego miejsce w polskiej tradycji.
- Dzisiejsze spotkanie opłatkowe to nie tylko piękny zwyczaj, ale także wyraz naszej jedności, pamięci i przywiązania do wartości wyrażonych w haśle " Bóg, Honor, Ojczyzna " . To wspólnota ludzi, którzy rozumieją, że patriotyzm to coś więcej niż słowa - to gotowość do działania, poświęcenia i walki o to, co najważniejsze: wolność, niepodległość i suwerenność naszej Ojczyzny - mówił Tomasz Książek.
Podczas spotkania harcerze z 18. Drużyny Wędrowniczej "Ignis" z ZSZiO w Biłgoraju przekazali uczestnikom Betlejemskie Światełko Pokoju, co stało się symbolicznym gestem wspólnoty i pokoju.
Prezes zamojskiego okręgu ŚZŻAK, poseł Sławomir Zawiślak zwrócił uwagę na szczególne wyzwania stojące przed środowiskami patriotycznymi w dzisiejszych czasach: - Chciałbym podziękować za wspólną pracę, którą wykonujemy w tym trudnym i wymagającym czasie. Walczymy o duszę młodego pokolenia, ale także o tych, którzy czasami zapominają, jak ważne są postawy naszych przodków. My wiemy jedno - świat jest zawsze niespokojny. Idea powołania naszego Związku przez żołnierzy Armii Krajowej była taka, aby myśl patriotyczna, zakorzeniona w haśle "Bóg, Honor, Ojczyzna", jednoczyła nas i wzmacniała nasze wysiłki w obronie tego, co dla nas i dla sprawy najważniejsze - podkreślił w swoim przemówieniu.
Uczestnicy dzielili się opłatkiem i składali sobie życzenia. Spotkanie zakończyło się wspólnym śpiewaniem kolęd.
Drakkar | Oceniano 2 razy +2
A jak poszedł król na wojnę,
Grały jemu surmy zbrojne, Grały jemu surmy złote Na zwycięstwo A jak poszedł Stach na boje, Zaszumiały jasne zdroje, Zaszumiało kłosów pole Na tęsknotę, na niedolę... A na wojnie świszczą kule, Lud się wali jako snopy, A najdzielni A najgęściej giną chłopy. Szumią orły chorągwian Skrzypi kędyś krzyż wioskowy.. Stach śmiertelną dostał ranę, Król na zamek wracał zdrowy... Walczymy o duszę młodego pokolenia. Niech pan powie panie książek czego i kogo bronic w obecnym stanie państwa bo na pewno ani polityków ani urzędników |
Drakkar | Oceniano 1 raz +1
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszcze Gdy Na alarm czarny druk uderzy I byle drab, i byle szczeniak W odwieczne kłamstwo ich uwierzy, Że trzeba iść i z armat walić, Mordować, grabić, truć i palić; Gdy zaczną na tysięczną modłę Ojczyznę szarpać deklinacją I łudzić kolorowym godłem, I judzić O piędzi, chwale i rubieży, O ojcach, dziadach i sztandarac O bohaterach i ofiarach; Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin Pobłogosła Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba, Że za ojczyznę - bić się trzeba; Kiedy rozścierwi się, rozchami Wrzask liter pierwszych stron dzienników A stado dzikich bab - kwiatami Obrzucać zacznie - O, przyjaciel Mój bliźni z tej czy innej ziemi! Wiedz, że na trwogę biją w dzwony Króle z panami brzuchatem Wiedz, że to bujda, granda zwykła, Gdy ci wołają: Że im gdzieś nafta z ziemi sikła I obrodziła dolarami; Że coś im w bankach nie sztymuje, Że gdzieś zwęszyli kasy pełne Lub upatrzyły tłuste szuje Cło jakieś grubsze na bawełnę. Rżnij karabinem w bruk ulicy! Twoja jest krew, a ich jest nafta! I od stolicy do stolicy Zawołaj broniąc swej krwawicy: Julian_Tuw Do prostego czlowieka |