Faworyci nie zawiedli

Po raz drugi w ciągu tygodnia Biłgoraj był areną zmagań pingpongistów, którzy walczyli o punkty w klasyfikacji indywidualnej w cyklu turniejów WTK. Tym razem przy stołach rywalizowali seniorzy. W biłgorajskich zawodach wystąpiła czołówka zawodniczek i zawodników województwa lubelskiego.
Do turnieju zgłosiło się 113 osób (37 kobiet i 76 mężczyzn) z dwudziestu klubów. Przy tak doborowej stawce nie mogło obejść się bez emocjonujących, trzymających w napięciu pojedynków. Choć stawka turnieju była wysoka (wyjazd na III Ogólnopolski Turniej Klasyfikacyjny w Krakowie), to faworyci stanęli na wysokości zadania i obyło się bez niespodzianek. Zwyciężył Marcin Czerniawski (Alfa Radzyń Podlaski), drugie miejsce zajął Maciej Nowaliński (UPKS Dawid Trefl Optima Zamość). Z naszych zawodników reprezentujących UMKS Biłgoraj najwyżej sklasyfikowani zostali Jacek Szymanik i Sławomir Małek (miejsca w przedziale 17-24). Miejsca pozostałych zawodników UMKS - Leszek Goławski (25-32), Janusz Stępniak (33-48) i "młodzik" w tym gronie Patryk Kita (65-76).
Wśród kobiet swą dominację potwierdziła Joanna Stachyra (UPKS Arka Ryki). Druga była Natalia Cięszczyk (KKS Sygnał Lublin). Miłym akcentem było dotarcie do półfinału i zajęcie miejsca w przedziale 3-4 biłgorajanki Barbary Mazur, reprezentującej barwy LUKS Trefl Zawada.
System rozgrywek w WTK Seniorów wygląda następująco. Prawa strona gra systemem pucharowym, jeżeli się przegra pojedynek w 1/32 to maksymalnie można zająć miejsce w przedziale 33-40, jeśli się przegra w 1/16 to gra się jeszcze pojedynek o miejsca w przedziale 17-24 (wygrywający), przegrywający zajmuje miejsce 25-32. Jeśli się przegra w 1/8, to znowu gra się o miejsce w przedziale 9-12,13-16. Przegrani w ćwierćfinałach grają jeszcze pojedynek o miejsca 5-6,7-8. Przegrani w półfinałach zajmują automatycznie miejsca 3-4.