Jako pierwszy w tej części obrad głos zabrał radny Jerzy Serafin. Prosił o uporządkowanie nazewnictwa jednego z biłgorajskich osiedli. Pytał czy prawidłowa nazwa brzmi "Rożnówka czy "Różnówka". - Proszę Pana burmistrza o odniesienie się do tej nazwy, ponieważ przed wojną nazwa ta była pisana przez "o", teraz funkcjonuje w innym kształcie - mówił radny Serafin. Kolejna interpelacja dotyczyła upamiętnienia miejsc w Biłgoraju będących świadkami historii. - Na stronie Urzędu Miasta jest 12 pomników i innych obiektów zabytkowych, jest płyta upamiętniająca partyzantów w czasie II Wojny Światowej, ustawiona na ul. Wandy Wasilewskiej, gdzie było gestapo i policja niemiecka. A przecież jest jeszcze więzienie na ul. Zamojskiej. Proszę o upamiętnienie tego miejsca Krzyżami Grunwaldzkimi w pasie drogowym drogi wojewódzkiej - dodał. Wg radnego w mieście są jeszcze dwa miejsca, które należałoby upamiętnić ustawiając Krzyże Grunwaldzkie: obóz przejściowy, znajdujący się na ul. Ogrodowej, oraz getto żydowskie, które mieściło się na ul. 3-go maja, na dwóch placach 11 i 12 za Restauracją "Sitarska" w kierunku kościoła.
Inna interpelacja radnego Serafina dotyczyła przygotowania Służby Drogowej do zimy. Pytał czy jest możliwe, żeby w Biłgoraju zastosować drogową sól ekologiczną? Swój wniosek uzasadniał doświadczeniem przeprowadzonym w Kielcach, gdzie zastąpiono powszechnie używany chlorek sodu. Okazało się, ze działanie to przyniosło nawet 60% oszczędności, a do tego metoda jest bardziej przyjazna środowisku niż tradycyjna sól. - Sól ekologiczna nie zawiera chlorku sodu i chlorku wapnia, jak na razie jest to jedyna ekologiczna metoda walki ze śniegiem, nie powoduje skażenia gleby, wód gruntowych, nie zagraża także roślinności i ekosystemowi. Jest to pierwsza ekologiczna sól drogowa, która nie powoduje uszkodzeń betonu, asfaltu, kostki brukowej. Punkt zamarzania soli ekologicznej to - 21,6st, działa natychmiastowo przez 40 - 50 godz. i nie powoduje rozsadzania asfaltu, a tym samy dziur w drogach na wiosnę - uzasadniał swój wniosek Serafin.
- W przypadku wdrożenia tej interpelacji zbankrutuje Miejska Służba Drogowa i warsztaty samochodowe - ripostował przewodniczący rady Zygmunt Dechnik.
Jako następny głos zabrał radny Kazimierz Sobieski. Powiedział, że w czasie deszczu na ul. Sienkiewicza tworzą się bardzo duże rozlewiska wodne, zwłaszcza przy bloku nr.31, jak również przy budynku nr. 23. - Ja wielokrotnie interpelowałem w sprawie remontu ul. Sienkiewicza, prosiłem o poprawę nawierzchni tejże ulicy, prosiłbym żeby jej remont został umieszczony w przyszłym budżecie na najbliższy rok - mówił podczas sesji radny.
W imieniu mieszkańców ul. Nowakowskiego z interpelacją wystąpił radny Krzysztof Żbikowski. Proszę o poprawę przejezdności tej ulicy, zwłaszcza w tych miejscach, w których nie była wykonana kanalizacja. - W tych miejscach, gdzie była wykonana jest bardzo dobry przejazd - informował Żbikowski.
Wnioskował również o usunięcie nierówności i doprowadzenie do przejezdności drogi polnej na końcu ul. Różnówka - Stawy. Trzecia interpelacja dotyczyła wykonania chodnika przed jednym z biłgorajskich przedszkoli. - 28 października przypada 35. rocznica powołania przedszkola nr.3 w Biłgoraju. W związku z tym że w budżecie jest zapis o wykonaniu chodnika w Osiedlu Puszcza wnoszę, żeby ten chodnik ułożyć na 35 - lecie, żeby już przedszkole miało swoją pełną infrastrukturę - powiedział radny.
Stwierdził również, że - Jest pilna potrzeba przebudowy skrzyżowania ulic Bohaterów Monte Casino i Komorowskiego. Na początku roku trochę było frezowania od tamtego momentu nawierzchnia bardzo się pogorszyła - apelował Krzysztof Żbikowski.
Adam Skakuj zapytał o naprawę piłkochwytów wykonanych z siatki na boisku osiedlowym przy ul. Gorajskiego. Stwierdził, że ich stan zagraża bezpieczeństwu zarówno przejeżdżających pojazdów jak i dzieci wybiegających na ulicę za piłkami. Po raz kolejny radny złożył interpelację dotyczącą naprawy oświetlenia przy ul. Armii Ludowej, Herbowej i Borelowskiego. Trzecia interpelacja dotyczyła budynku garażu znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie Urzędu Miasta. Radny prosił o wyremontowanie lub usunięcie obiektu.
Zenon Kowalik złożył zapytanie dotyczące realizacji schroniska dla zwierząt. Pytał na jakim etapie jest obecnie planowana inwestycja.
Krzysztof Iwaniec w tej części obrad mówił o deszczu "wcinającym" się w trybuny. - Część ściany z tyłu miedzy filarami jest odkryta, w zimie będą one zasypane śniegiem - mówił Iwaniec. Druga interpelacja także dotyczyła tego obiektu. Radny mówił, że był zwolennikiem wykorzystania przestrzeni pod trybuną, gdzie obecnie jest tylko 1 pomieszczenie. Stwierdził, że nie było przeszkód żeby wykorzystać na pomieszczenia magazynowe pozostałą część i tym samym zagospodarować całą długość trybuny.
Jako przedostatni w tej części obrad głos zabrał radny Mirosław Tujak. Podziękował dyrektorowi Miejskiej Służby Drogowej Ryszardowi Korniakowi za szybką reakcję na interpelację dotyczącą uzupełnienia kostki na boisku sportowym na Osiedlu Sitarska, oraz uprzątnięcie drogi bez nazwy, czyli bocznej Al. 400-lecia.
Zygmunt Dechnik zaapelował o zadbanie o skrzyżowanie ulic Konopnickiej i Komorowskiego, chodziło przede wszystkim o odblokowanie chodnika. - Ja wiem, że organizacja placu budowy należy do wykonawcy ale tam codziennie chodzi niepełnosprawny, któremu przeszkadza ułożona co kilkadziesiąt metrów na paletach kostka. Należałoby udrożnić przynajmniej jedną stronę, warto byłoby pomóc niepełnosprawnemu - stwierdził przewodniczący Dechnik.
~ osiedle | 0
czy ten serafin nie może sie czepić normalnych spraw a nie bedzie tu jakis krzyze stawiał i nazwy zmienial __ tyle waznych rzeczy do zrobienia
|
~ właściciel domy weselnego | 0
Brawo dla pana kowalika - schronisko dla zwierząt przydałoby się _ mamy tyle domów weselnych gdzie wyrzuca się na śmieci jedzenia a mogłyby zwierzaki jeść
|