Po okresie zimowym stan dróg ulega pogorszeniu. Drogowcy starają się utrzymywać należyty stan nawierzchni, jednak czasem, po wjechaniu w dużą wyrwę, kierowcę czeka kosztowna naprawa. Może uszkodzić nie tylko felgę, ale także elementy zawieszenia. Nie wszyscy wiedzą, że zarządca drogi jest ubezpieczony na taką ewentualność, a kierowca ma możliwość ubiegania się o zwrot poniesionych kosztów. Jednak użytkownicy biłgorajskich dróg z takiej możliwości nie korzystają często. - W ostatnich latach nie było zgłaszanych roszczeń o odszkodowanie z tytułu szkody komunikacyjnej na drodze miejskiej w Biłgoraju - informuje Ryszard Korniak dyrektor Miejskiej Służby Drogowej.
Jak przedstawia się sytuacja na drogach powiatowych? Jest ich więcej niż dróg miejskich, często przebiegają poza terenami zabudowanymi, łącząc poszczególne miejscowości. Kierowcy jeżdżą po nich szybciej, a ryzyko uszkodzenia auta na wyrwie wydaje się większe. Jednak i do Zarządu Dróg Powiatowych nie ma wielu zgłoszeń o odszkodowanie. W tym i ubiegłym roku nie zgłoszono żadnego roszczenia. W 2015 były dwa przypadki i dotyczyły one drzew w pasie drogowym, które w wyniku silnych wichur spowodowały uszkodzenia pojazdów.
Od kilku lat żaden kierowca nie zgłaszał roszczenia o odszkodowanie z tytułu szkody komunikacyjnej wynikającej ze złego stanu dróg. Na taką okoliczność została opracowana procedura, która obowiązuje w Zarządzie Dróg Powiatowych w Biłgoraju. Występujący, poza kompletem dokumentów dotyczącym ubezpieczenia auta, dostarcza opis okoliczności, miejsca i czasu powstania szkody, kserokopię notatki policyjnej i/lub oświadczenia minimum dwóch świadków zdarzenia. Ponadto potrzebny jest szkic i opis miejsca powstania szkody, zwierający dane pozwalające na dokładne zlokalizowanie miejsca zdarzenia na drodze oraz określenie kierunku jazdy. Konieczne jest także zdjęcia (z datownikiem) z miejsca zdarzenia oraz zdjęcia uszkodzonego pojazdu. Bezpośrednio po złożeniu dokumentacji należy zgłosić szkodę u ubezpieczyciele ZDP, czyli w firmie UNIQU TU S.A. Naprawę pojazdu można rozpocząć po oszacowaniu szkody przez rzeczoznawcę z tej firmy.
Wypłata odszkodowania - jeśli ubezpieczyciel uzna za zasadne - zostanie dokonana z uwzględnieniem stanowiska zarządcy drogi, po przeanalizowaniu przesłanej przez ZDP dokumentacji.
~ ozon | Oceniano 2 razy +2
a ja tam jestem za tym aby blokowac takie drogi które nie nadają sie do jazdy ,ja jako kierowca po przekrocze
|
~ Frampolcit | Oceniano 2 razy +2
W poprzednic
|
~ jk | Oceniano 1 raz -1
Ogólnie racja. Ale czy nie powinno być tak, że droga jest CIAGLE i niezwłoczn
|
~ Łukasz | Oceniano 3 razy -1
nic się nie martwcie, będą wybory to i na drogi znajdą się pieniądze. Ale zgadzam się co do tego, że jest to wina pis-u jeśli chodzi o stan naszych dróg. Ostatnio rządziło PO i też nic na tym odcinku nie zrobiły.
|
~ as | Oceniano 7 razy +3
Co do zasadności 500+ możemy się spierać w nieskończo
Wybierz teraz co według ciebie jest bardziej potrzebne nowe urzedy,koś |
~ bigmac | Oceniano 10 razy 0
Bo PIS zamiast mi drogę naprawić to se 500+ daje za free (bo czy się leży czy się robi 500+ się należy). Ja pracuje 10 godzin dziennie 500+ nie biorę zarabiam 1850 na czysto i jeszcze po tych chol... dziurach muszę jeździć samochodem
|
~ as | Oceniano 12 razy 0
Nie jestem za PIS-em,ale gdyby nie ta partia to mielibyśmy hordy
|
~ bigmac | Oceniano 9 razy +1
JA dziś jadę kupić traktor chyba Ursus c-60 bo już wojewódzką 835 z Tarnogrodu do Biłgoraja jeździć się nie na. Na polnyc drogach tylu dziur nie ma. Brawo PIS.
|