Korzystaj z uroków Tatr także jesienią. Może to najlepszy moment?

Kontempluj piękno przyrody w spokoju

Ludzie spychający się ze szlaków, nerwowe i niebezpieczne sytuacje, a na łatwiejszych trasach tłumy turystów, nierzadko nieróżniących się wyglądem od nadmorskich spacerowiczów. Problemy z dojazdem, a nawet z zaopatrzeniem w sklepach - z tym wszystkim zmagać się trzeba było w ostatnich latach w naszych najwyższych górach nie raz. Oczywiście do pewnego stopnia można sobie z tym radzić, przede wszystkim poprzez wczesne wychodzenie na szlak i wybieranie takich celów wędrówek i prowadzących do nich tras, które spotykają się z mniejszym zainteresowaniem. Mimo wszystko komfort, w jakim cieszyć się będziemy wizytą w Tatrach, będzie ograniczony.

Dlatego właśnie w opinii wielu najlepszym momentem na ich odwiedzenie jest jesień . Mniej lub bardziej intensywne życie turystyczne oczywiście tu nie zamiera, ta pora roku jest jednak zdecydowanie spokojniejsza. Osobnym argumentem przemawiającym za tym, by właśnie wtedy się ta udać może być pogoda - kończą się bowiem upały, w których pokonywanie kolejnych kilometrów i wysokości nie jest takie łatwe.

Skutecznie zadbaj o wszystko

Jeśli gdzieś można w pełni dostrzec niesamowite piękno złotej polskiej jesieni, to na pewno właśnie w Tatrach. M.in. dlatego w tym okresie także nie narzekają one na brak zainteresowania, należy więc wyjazd dobrze i odpowiednio wcześnie zaplanować. Mieszczące niejeden hotel z basenem Zakopane (choćby świetnie zlokalizowany Hotel Crocus) może być naszą znakomitą bazą wypadową zapewniającą bardzo komfortowy wypoczynek po każdym pełnym wrażeń dniu, o ile odpowiednio wcześnie dokonamy rezerwacji.

Jesienią należy jednak pamiętać także o tym, że warunki ulegają już istotnym zmianom, a im wyżej zamierzamy się udać, tym bardziej nasze błędy będą nam doskwierać. Zawsze bardzo zmienna pogoda, wymagająca cieplejszych ubrań w zanadrzu, staje się chłodniejsza, należy więc bardziej rozważnie dobierać odzież.

Jednym z najważniejszych problemów jest coraz szybciej zapadający zmrok - trzeba mieć to na uwadze planując trasy, a także kompletując wyposażenie - latarka czołowa zdecydowanie ułatwi nam powrót, gdy zmierzch zastanie nas jeszcze przy opuszczaniu gór.

Jeśli więc tylko należycie się przygotujemy, czekają nas wrażenia, jakich długo nie zapomnimy - choćby dzięki wspaniałym widokom zapewnianym przez świecące nieco niżej niż w okresie letnim słońce, czy feerii kolorów szykującej się do zimowego snu roślinności.