W sobotnie przedpołudnie, 28 stycznia, dyżurny biłgorajskiej komendy odebrał telefon od zdenerwowanego 38-letniego mieszkańca Biłgoraja, który zgłosił kradzież samochodu.
Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani policjanci. Mężczyzna oświadczył, że zaparkował swojego Volkswagena na ul. Ogrodowej i udał się na zakupy.
Po powrocie stwierdził, że samochód został skradziony. Policjanci natychmiast podjęli czynności i po kilku minutach odnaleźli "skradzione" auto... było dwie ulice dalej. Zaskoczony i szczęśliwy mężczyzna przeprosił policjantów, ponieważ jak stwierdził zapomniał gdzie zaparkował.
~ Edek | Oceniano 31 razy +17
Policja powinna zająć się tą komunistyc
|
~ ak | Oceniano 1 raz +1
Niejaka Krowiarka po rozprawicz
Te świnie trzeba zapodać na różne portale demaskator |
~ Edek | Oceniano 5 razy +3
Pasożyty z ZUSu, Sanepidu i reszta zatruwaczy normalnego życia. Na stronie poniżej można zgłaszać najgorszyc
|
~ hehe | Oceniano 3 razy +1
Trzeba było sprawdzić czy jest zaparkowan
|
~ Marek | Oceniano 5 razy +5
Mój sąsiad około 3 lat temu postąpił identyczni
|
~ Jan | Oceniano 11 razy +5
38 lat i Alzcheimer już go dopadł. Zapewne jedzenie kupuje w biedronce albo w takim Lidlu co w produkcie 10% to chemia. I z tego się bierze pamięć krótka.Nie
|
~ fffelek | Oceniano 14 razy -4
38 lat i zapomniał gdzie zaparkował
a jak zapomni że przed stopem trzeba się zatrzymać że jak wjedzie w pieszego to dojdzie do tragedii takiemu to oddać samochód ale zabrać dożywotnio uprawnieni |
~ Edek | Oceniano 31 razy +17
Policja powinna zająć się tą komunistyc
|